Policja wprowadziła ruch wahadłowy. Jeden z pojazdów "dachował" w rowie. W wypadku brały udział dzieci w wieku 9 i 11 lat.
Policja została powiadomiona o zdarzeniu o godz. 14.11. Do wypadku doszło między Niwami a Osielskiem, na wysokości restauracji "Gazdówka". 21-letni mężczyzna kierujący volkswagenem polo, jadący w kierunku Bydgoszczy, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z fiatem seicento. Młody kierowca wiózł dwoje dzieci w wieku 9 i 11 lat. Był trzeźwy. Najmłodszym szczęście nic poważnego się nie stało.
Czytaj także: Na co skarżą się więźniowie? Sprawdź!
Fiat seicento na skutek uderzenia znalazł się w rowie. Dachował. Kierująca nim 42-letnia mieszkanka Dobrcza doznała poważnych obrażeń. Aby wydobyć ją ze zmiażdżonego pojazdu strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu.
- Przez kilkadziesiąt minut policjanci razem z ratownikami prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, co przyniosło efekt. Wróciły funkcje życiowe. Ranna została przewieziona do Szpitala Wojskowego w Bydgoszczy - mówi Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Niestety, po godzinie 16 kobieta zmarła w szpitalu.
Czytaj także: Fotorelacje z toruńskich studniówek [GALERIE]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?