Elektroniczny system rekrutacji do szkół podstawowych działa bez zarzutu. Sprawdziliśmy to wraz z panią Ewą, naszą Czytelniczką, która zapisywała swojego syna do Szkoły Podstawowej nr 10 przy ul. Bażyńskich.
[break]
- Mieszkamy w obwodzie tej szkoły, mamy blisko, więc nie było powodu szukać innej. Wypełnienie całego wniosku o przyjęcie było proste i czytelne, system sam weryfikował poprawność danych. Wszystko zajęło około 10 minut - opowiada kobieta.
Trzy szkoły do wyboru
Urzędnicy dali rodzicom wybór. Mogą oni aplikować do trzech różnych podstawówek, a elektroniczny system - uwzględniając kryteria przeliczane na punkty - automatycznie zdecyduje, do której zakwalifikuje dziecko.
W pierwszej kolejności do podstawówek przyjmowani są kandydaci, którzy mają meldunek w obwodzie danej placówki. Dla nich nie może zabraknąć miejsc, mają absolutne pierwszeństwo.
- Dyrektor może przyjąć dzieci spoza rejonu, ale pod warunkiem, że po naborze uczniów z obwodu będą wolne miejsca- informuje Janusz Pleskot, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta.
Pozaobwodowym uczniom urzędnicy stawiają jednak warunki. Liczy się fakt zamieszkiwania w Toruniu, odległość szkoły od miejsca pracy rodziców lub miejsca zamieszkania babci, dziadka czy cioci pomagających w opiece nad 6-latkiem. Argumentem może być i to, że starsze rodzeństwo kandydata już uczęszcza do danej szkoły.
Rodzicom zwykle trudno jest zdecydować, którą szkołę wybrać. W przypadku podstawówki ważne jest przede wszystkim, by miała dobrą świetlicę, stołówkę oferującą obiady, plac zabaw, odpowiednią bazę sportową.
- Zależy mi na tym, by dziecko czuło się bezpieczne. Dzieci mojej siostry chodzą do Szkoły Podstawowej nr 31 na Rubinkowie i ja także poślę tam swoją córkę. Jej rekomendacja mi wystarczy - mówi mama 6-letniej Alicji.
My natomiast proponujemy rodzicom, by zapoznali się z wynikami toruńskich szkół podstawowych z ubiegłego roku. To procentowe wyniki sprawdzianu z kwietnia 2014 roku. Są to dane Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku.
Dwa bieguny szkół
Z zestawienia wynika, że barierę 70 proc. przekroczyło osiem z 23 toruńskich rejonowych podstawówek.
Najlepsza okazała się SP nr 10 z ul. Bażyńskich. Świetnie wypadły też SP nr 27 z Kaszczorka, SP 23 z ul. Osikowej, SP nr 32 i SP nr 28 ze Skarpy, SP ne 3 z ul. Legionów, SP nr 7 z ul. Bema i SP ne 24 z ul. Ogrodowej.
Na przeciwległym biegunie są natomiast SP nr 1 ze starówki (zaledwie 51,88 proc.) i SP nr 15 z ulicy Paderewskiego (tylko 52,79 proc.). To szkoły z najsłabszymi wyniki w mieście.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?