Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba zagrać tak, jak w Królewskiej Woli

Radosław Kowalski
Rozmowa z ALEKSANDAREM ATANACKOVICIEM, piłkarzem drugoligowej Elany Toruń.

Rozmowa z ALEKSANDAREM ATANACKOVICIEM, piłkarzem drugoligowej Elany Toruń.

<!** Image 2 align=right alt="Image 91956" sub="Serb Aleksandar Atanacković jest środkowym pomocnikiem / Fot. Paweł Wiśniewski">Witam kibiców Elany. Myślę, że w tym sezonie was nie zawiedziemy. W pierwszych meczach zabrakło nam trochę szczęścia, ale wierzę że w przyszłości będzie lepiej.

Jesteś nowym zawodnikiem Elany. Czy mógłbyś się bliżej przedstawić sympatykom tej drużyny?

Mam 28 lat. Urodziłem się w Belgradzie, stolicy Serbii. Jestem wychowankiem Partizana i w tym klubie grałem dziewięć lat. Później występowałem w II lidze serbskiej, a następnie przeniosłem się do Niemiec, gdzie z drużyną SV Wacker Burghausen wygrałem rozgrywki III ligi. Dwa i pół roku temu przyjechałem do Polski. Grałem tu w Kujawiaku Włocławek, Unii Janikowo i ostatnio w Zdroju Ciechocinek.

W Unii grałeś dwa lata temu, dodatkowo przed tym sezonem byłeś w Janikowie na testach. Znasz więc dobrze tę drużynę. Czy jest to zespół, z którym Elana może w środę wygrać?

<!** reklama>Oczywiście. Na pewno jesteśmy w stanie pokonać Unię. Musimy jednak zagrać na swoim poziomie, tak, jak przeciwko drużynie Gawina Królewska Wola na inaugurację ligi. Jeśli się tak zaprezentujemy, to wynik powinien być pozytywny.

W toruńskiej drużynie jest wielu nowych zawodników. Potraficie już znaleźć wspólny język na boisku?

Wydaje mi się, że z każdym treningiem i każdym meczem jest coraz lepiej. Owszem, potrzebujemy trochę czasu na zgranie się, ale wierzę, że sobie bardzo szybko z tym poradzimy.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska