Tuńczyk dobry na wszystko. Ryba nie tylko jest pyszna, ale tuńczyk zawiera także wiele cennych witamin

Najcenniejsze gospodarczo są te największe, tuńczyki błękitnopłetwe. Intensywne połowy nie dają im zwykle dożyć dojrzałego wieku i ogromnej wagi. Z mórz wyciągane są najczęściej okazy ważące 200-300 kg, których ciała osiągają długość 3 metrów.

Ten gatunek ryby nie jest jednak dostępny dla wszystkich ze względu na swoje bardzo wysokie ceny. W USA, gdzie ryba ta jest bardzo popularna, za kilogram tuńczyka błękitnopłetwego zapłacić trzeba nawet 22 dolary. Dla porównania, kilogram wołowiny bardzo wysokiej jakości to 4-5 dolarów.

Tuńczyk błękitnopłetwy stał się też najdroższą zakupioną jadalną rybą w historii – w 2012 roku, podczas noworocznej aukcji na giełdzie rybnej w Tokio za 269 kg rybę zapłacono 736 tys. dolarów amerykańskich. Cena znacznie przewyższająca rynkową została zaoferowana przez właściciela sieci restauracji sushi w Japonii.

Tu warto dodać, że mięso tuńczyka jest bardzo cenne. Dostarcza witaminy A, D, E, K, wielonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz stosunkowo dużo białka czy minerałów jak: wapń, magnez i żelazo. 100 g produktu to 184 kcal. Dopuszczalne jest spożywanie ryb wędzonych, suszonych, konserwowanych czy surowych. Oczywiście mięso można swobodnie poddawać obróbce kulinarnej jak: gotowanie, pieczenie, parowanie itd.

Różne ceny

Najpopularniejsze są tuńczyki w puszkach, które dostać można niemal w każdym sklepie. Ich ceny także nie drenują naszych kieszeni. W hipermarketach puszkę pełną tej cennej ryby kupić można nawet za mniej niż 4 zł. Są to zwykle wiórki w sosie własnym lub oleju roślinnym. Puszki z tuńczykiem znanych marek są droższe – kosztują od 10 nawet do 30 zł. Zawierają 150-200 g produktu.

Chcąc eksperymentować z tym gatunkiem ryby, nie można się ograniczać tylko do konserw. W polskich sklepach od dawana dostępne są tuńczyki w innych formach – na przykład wędzona polędwica z tej ryby (70 zł za kg), steki (ok. 50 zł za kilogram) czy suszony tuńczyk (15 zł za 100 g).

I jeszcze jedno: nie bójmy się mrożonego tuńczyka wbrew temu, co głoszą niektóre znane z telewizyjnych programów autorytety kulinarne. Rybę tę łowi się tak daleko od Polski, że musi ona trafiać do nas w jakiś sposób przetworzona – chociażby zamrożona. Choć w sklepach zdarzają się też świeże ryby tego gatunku – np. z Włoch.

Idealny na przystawkę

Tuńczyk to bardzo wdzięczny kulinarnie temat. Nadaje się do dań obiadowych – z ryżem, makaronem czy w postaci steka, na sałatki, pasty i na przekąski. Może zacznijmy od tych ostatnich. Bardzo dobre, lekkie, a jednocześnie nowoczesne są przystawki, w których pierwsze skrzypce gra ta właśnie ryba. Weźmy choćby włoską bruschettę, czyli grzankę:

Elegancko na półmisku prezentuje się inna przystawka z tuńczykiem – tortille z nadzieniem rybno-serowym. O smaku dania przesądza przygotowana przez nas pasta. By ją zrobić trzeba zetrzeć na tarce dowolny ser bądź użyć serka do smarowania. Do tego należy dodać odsączonego tuńczyka z puszki, trochę koperku, sól, pieprz oraz majonez, który połączy całość. Taką pastą smarujemy tortille, zwijamy je jak naleśniki i kroimy na kawałki.

Ciekawie można też podać prostą sałatkę z tuńczykiem. Do jej wykonania potrzebne będą:

Wszystko należy drobno pokroić, połączyć przy użyciu majonezu i doprawić do smaku. Tak przygotowaną sałatkę można układać na liściach sałaty bądź cykorii. Wygląda bardzo apetycznie.

Danie główne po włosku

Sycylijczycy doskonale znają smak spaghetti al tonno, czyli makaron z tuńczykiem. To przepyszne danie i tak proste w wykonaniu, że poradzi sobie z nim nawet kompletny kulinarny laik. Tajemnicą jego smaku – jak to w kuchni włoskiej – będzie jakość użytych składników.

Żeby przygotować pastę z tuńczykiem będziemy potrzebować:

• 200 g makaronu spaghetti
• 2 łyżki oliwy z oliwek, do smażenia
• 1 ząbek czosnku
• 3 fileciki anchovies
• 1 puszkę dobrej jakości pomidorów lub 400 ml pomidorowej passaty
• 1 puszkę (170 g) tuńczyka w kawałkach, w oleju
• 10 czarnych oliwek
• garść posiekanej natki pietruszki
• sól, pieprz
• do podania: starty parmezan lub inny twardy ser.

Jak zrobić spaghetti? Najpierw trzeba ugotować makaron w dużej ilości osolonej wody, minutę krócej niż zalecono na opakowaniu. Następnie obrać czosnek i przecisnąć przez praskę. Patelnię postawić na średnim ogniu, wlać oliwę. Dodać czosnek oraz anchovies. Smażyć, aż fileciki rozpadną się (można delikatnie rozgnieść je łyżką lub widelcem). Pomidory z puszki zmiksować w blenderze. Wlać na patelnię i często mieszając gotować przez 3-4 minuty. Oliwki pokroić na plasterki. Tuńczyka odsączyć z zalewy olejowej. Oliwki, tuńczyka oraz większość natki dodać do sosu pomidorowego. Wymieszać i chwilę razem podgrzewać. Makaron odcedzić,
wymieszać z sosem. Podawać posypany startym serem i natką pietruszki.

Ryba z ryżem

Tuńczyk doskonale komponuje się także z ryżem. To połączenie można wykorzystywać na ciepło i zimno w formie lunchu lub obiadu. Może być ono także farszem do warzyw – np. papryki, cukinii czy pomidorów, które potem należy zapiec w piekarniku. Jak przygotować klasyczny ryż z tuńczykiem? Zadanie wcale nie jest trudne. Potrzebujemy do tego:

Sposób przygotowania dania trochę przypomina robienie risotto. Cebulę należy drobno posiekać. Na patelni rozgrzać oliwę, przełożyć na nią cebulę i podsmażyć na małym ogniu przez około 5 minut. Paprykę trzeba oczyścić, następnie pokroić w kostkę. Przełożyć na patelnię, wsypać ryż, mieszać wszystko dokładnie i podsmażać przez około 1 minutę. Na patelnię wlać około 250 ml bulionu, wymieszać i czekać aż ryż wchłonie cały bulion. Wsypać curry, wymieszać. Wlać kolejną porcję bulionu i powtarzać tą czynność aż ryż będzie miękki. Oliwki pokroić w plasterki. Gdy ryż będzie już miękki dodać na patelnię oliwki, tuńczyka oraz kukurydzę, dokładnie wymieszać. Doprawić do smaku świeżo zmielonym pieprzem. I gotowe.