Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udany początek tegorocznych zmagań

TN
Hubert Ptaszek z pilotem Kamilem Kozdroniem jadąc Fordem Fiestą R2 bardzo dobrze spisał się w rajdzie Szwecji
Hubert Ptaszek z pilotem Kamilem Kozdroniem jadąc Fordem Fiestą R2 bardzo dobrze spisał się w rajdzie Szwecji Nadesłana
Pierwsze miejsce w klasie RC4, drugie w grupie aut z napędem na jedną oś oraz 23. w klasyfikacji generalnej to osiągnięcia torunianina Huberta Ptaszka w Rajdzie Szwecji.

Zawodnik Karo BHZ Racing i G4 Garage zaliczył tym samym kolejny znakomity występ w rajdowych mistrzostwach świata.
Dwudziestolatek z Torunia w tym roku prawdopodobnie wystąpi w aż dziewięciu z trzynastu rund światowego czempionatu.

Pierwszą z nich był rozgrywany w arcytrudnych zimowych warunkach Rajd Szwecji. Torunianin jechał do Skandynawii głównie z zamiarem dotarcia do mety, jednak na zaśnieżonych odcinkach zaprezentował naprawdę dobre tempo.

Zwyciężył w klasie RC4 i zajął drugie miejsce w grupie zawodników startujących samochodami z napędem na jedną oś. W klasyfikacji generalnej wywalczył bardzo przyzwoite, zważywszy na możliwości jego auta, 23 miejsce. Miejsca pozostałych polskich kierowców: Michał Sołowow - 17., Robert Kubica - 24. oraz Łukasz Kabaciński - 30.

O sukcesie toruńsko-krakowskiej załogi zdecydowała równa i pewna jazda. Hubert Ptaszek i Kamil Kozdroń, startujący Fordem Fiesta R2, starali się utrzymywać założone przed startem tempo i nie przeszarżować. Wielu rywali wypadało z trasy, jednak Ptaszek skutecznie uniknął istotniejszych błędów.

- W zasadzie nie mieliśmy ani jednej tego typu poważniejszej „przygody” - przyznał zawodnik Karo BHZ Racing i G4 Garage. - Ukończenie tak trudnego rajdu, w połączeniu z naprawdę dobrym tempem, to dla nas największe osiągnięcie w tych zawodach. Zajęte miejsca traktujemy jako rzecz drugorzędną.

O triumf w klasie RC4 Hubert Ptaszek walczył ze szwedzkim kierowcą Mattiasem Adielssonem. Reprezentant gospodarzy, startujący Peugeotem 208 R2, był bardzo szybki na pokrytych śniegiem trasach, jednak na dziewiętnastym odcinku specjalnym zakończył swój udział w tegorocznej edycji skandynawskiego rajdu. W walce o triumf w 2WD Ptaszek przegrał jedynie ze Słowakiem Martinem Kocim, jadącym, szybszym od Fiesty R2, Citroenem DS3 R3T.

- Wyjeżdżamy ze Szwecji bardzo zadowoleni - dodał Ptaszek. - Wyniki cieszą, ale jeszcze bardziej cieszy zdobyte doświadczenie. Dla nas jest ono bezcenne. Jak się uczyć, to od najlepszych. Stąd pomysł na starty w mistrzostwach świata. W tym momencie stawiamy na rozwój, co w przyszłości z pewnością powinno zaprocentować.

Dla załogi Ptaszek-Kozdroń to już kolejny sukces w rajdowych mistrzostwach świata. Młodzi rajdowcy w cyklu WRC zadebiutowali w listopadzie ubiegłego roku. W rajdzie Wielkiej Brytanii zajęli wówczas trzecie miejsce w swojej klasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska