Urzędnicy pomogą, jeśli mieszkańcy Stawek się dołożą

- W ubiegłym roku złożyliśmy pismo do urzędników w tej sprawie, pod którym podpisało się 95 procent mieszkańców. Otrzymaliśmy odpowiedź, że odcinek ten jest za krótki, choć mogę wymienić kilka innych, krótszych jak choćby ulica św. Wojciecha, Korfantego czy Radiowa. Tam progi zwalniające wraz ze znakami ograniczenia prędkości są zamontowane - mówi Bartosz Szczuka, mieszkaniec ulicy Plebiscytowej.
[break]
Brak spowalniaczy sprawia, że na ulicy momentami robi się bardzo niebezpiecznie. Zwłaszcza rodzice obawiają się o zdrowie swoich dzieci.
- Co niektórzy jeżdżą tak szybko, że aż strach. Martwimy się przede wszystkim o swoje pociechy. Wiadomo, po okolicy sporo ich biega. Nawet myśleliśmy o tym, aby dołożyć do tego interesu z własnej kieszeni przy współudziale miasta. Niestety, ze strony urzędników nie mogliśmy liczyć na jakiekolwiek wsparcie - dodaje pan Bartosz.

Urzędnicy, choć początkowo przeciwni, dziś wyrażają chęć pomocy mieszkańcom ulicy Plebiscytowej, pod warunkiem, że ci nadal będą podtrzymywać decyzję o partycypacji w kosztach.
- Niech mieszkańcy jeszcze raz napiszą stosowny wniosek, w którym zadeklarują współudział w kosztach. Wówczas, my na pewno dofinansujemy montaż spowalniaczy, których koszt nie jest przecież taki duży. Szacujemy, że zakup jednego to wydatek rzędu 1000 zł - radzi Bartosz Sokół z Wydziału Gospodarki Komunalnej UMT.
Szkoda, że mieszkańcy ulicy Plebiscytowej nie złożyli wniosku o montaż progów zwalniających, jako jednej z propozycji do budżetu partycypacyjnego. Pod głosowanie, które potrwa do 2 lutego, zostało poddanych osiem projektów z osiedla Stawki.
A wśród nich są między innymi budowa parku aktywności dzieci i dorosłych między ulicami Szuwarów i Nenufarów, oświetlenie ulicy Tadeusza Kutrzeby, modernizacja placów zabaw i urządzenie stanowisk terenowej rekreacji czynnej na osiedlu mieszkaniowym „Okólna”, zakup szafek, ławek i krzeseł dla uczniów klas 1-3 z Zespołu Szkół nr 14, budowa pieszojezdni pomiędzy orlikiem a Przedszkolem Miejskim nr 12, a także modernizacja ulicy Hulewicza wraz z chodnikami.

CZYTELNICY SYGNALIZUJĄ
Od dłuższego czasu mieszkańcy Winnicy upominają się o poręcze przy schodach prowadzące do osiedla. Chodzi o pierwszy wjazd od strony mostu kolejowego - mówi Czytelnik. - W okolicy mieszka sporo starszych osób i dla nich jest to problem, zwłaszcza teraz, gdy za oknami śnieg i mróz. Jestem lekko po sześćdziesiątce i jakoś sobie radzę. Co jednak mają powiedzieć ludzie jeszcze starsi? Na szczęście nikomu nic się jeszcze nie stało. Przy takim stanie schodów i aktualnym oblodzeniu należy się jednak spodziewać różnych nieprzewidzianych sytuacji. Mam nadzieję, że ktoś się zainteresuje tym problemem. Nie może być tak, że zdecydowana większość mieszkańców ma problemy z poruszaniem.