Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Utonął, gdy ratował ojca

Anita Etter
Ciało siedemnastoletniego Igora wyciągnęli wczoraj spod tafli jeziora na Rządzu nurkowie z Bydgoszczy. Chłopak utopił się w niedzielę po południu, gdy ratował ojca.

Ciało siedemnastoletniego Igora wyciągnęli wczoraj spod tafli jeziora na Rządzu nurkowie z Bydgoszczy. Chłopak utopił się w niedzielę po południu, gdy ratował ojca.

Mężczyźni poszli na ryby na zanikające jezioro Rządz, przy starej przepompowni w okolicach osiedla.

Cienki lód najpierw zarwał się pod ojcem, 41-letnim Adamem Ś. Chłopak widząc co się dzieje, skoczył ojcu na ratunek i też zaczął tonąć. Teren jest odludny, ale wołanie topiących usłyszał przechodzień, który wezwał pomoc. Strażakom udało się wyciągnąć z wody ojca, jednak chłopak, który trzymał się początkowo pękającego lodu, poszedł na dno.

<!** reklama>- W miejscu, gdzie doszło do pęknięcia tafli, był ruch wypływającej ze zbiornika wody, która podmywała lód - mówi Leszek Głowacki, starszy brygadier z Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu. - Z góry widoczne były smugi świadczące o tym, że jest bardzo cienki. W tym roku pokrywa lodowa akwenów była dziwna. Pierwsza warstwa lodu miała siedem centymetrów, na niej leżała gruba warstwa śniegu zmrożona jak pumeks, a następnie kolejna warstwa lodu z ostatnich przymrozków. W niedzielę nurkowie z OSP próbowali szukać chłopaka, jednak widoczność do kilkudziesięciu centymetrów od latarki była za słaba.

Wczoraj do Grudziądza przyjechał zespół strażaków nurków z Bydgoszczy. Weszli pod wodę przed godziną 11. O 12.15 wyciągnęli ciało Igora. Matka, która stała przy brzegu wraz z rodziną, starała się nie dopuścić, by ktokolwiek zbliżył się do jej syna, szczególnie fotoreporterzy.

Wczoraj rano odwiedziliśmy Szpitalny Oddział Ratunkowy w Grudziądzu, gdzie trafił uratowany ojciec. Ze względu na bardzo zły stan zdrowia właśnie odwożono go do szpitala psychiatrycznego w Świeciu.

- Ojciec pod lodem przebywał kilka minut. Był przemarznięty, na szczęście udało się szybko ustabilizować wszystkie funkcje życiowe - mówi dr Andrzej Witkowski, szef SOR-u. - Rozmawiałem z nim, ale był w stanie silnej depresji i załamania z myślami samobójczymi. Mówił tylko, że nie przewidział, że lód może być tak kruchy.

Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu. Ojcu grozi odpowiedzialność za nieumyślne spowodowanie śmierci syna. Największą karą dla niego będzie jednak świadomość, że przyczynił się do jego śmierci...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska