Dobrze, że ten sezon żużla ligowego wreszcie się kończy. Po tym, co zafundowali nam zawodnicy Get Wellu Toruń, przyda nam się trochę odpoczynku.
W Gdańsku, na szczęście, nie doszło do kompromitacji. Torunianie wygrali z Wybrzeżem w rewanżowym meczu barażowym 50:40 i dość pewnie zapewnili sobie utrzymanie w PGE Ekstralidze. Wprawdzie właściciel rywali, Tadeusz Zdunek, powątpiewa w to, że wszystko odbyło się w czysto sportowych warunkach, ale mam nadzieję, że są to jedynie przemyślenia na gorąco po nieudanym starcie podopiecznych, nie poparte żadnymi dowodami.
O tym sezonie powinniśmy jak najszybciej zapomnieć. Od początku wszystko szło jak po grudzie. Im dalej w las, tym więcej było drzew.
Ale popatrzmy na innych. Unia Leszno w zeszłym roku też ledwo uratowała się przed spadkiem, a w tym świętowała mistrzostwo Polski. Miejmy nadzieję, że i my w 2018 roku będziemy potrafili odbić się od dna i pokazać, że Toruń w żużlowym świecie coś jednak znaczy. Na pewno zimowa przerwa to dobry moment, by wszystko poukładać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?