Uwaga na tego ortodontę! Zakłada "aparat w promocji" i znika
Po pewnym czasie torunianka odkryła coś jeszcze: Internet huczy od skarg innych pacjentów, a stomatolog nie ma specjalizacji ortodontycznej. Stąd też jej wielki żal wobec przychodni zdrowia. - Jako pacjentka miałam prawo domniemywać, że płacąc za konsultacje ortodontyczną będą przyjęta przez specjalistę w tej dziedzinie - podkreśla pani Paulina. - Dodam, że paragony wystawiała przychodnia, a nie lekarz.
Torunianka złożyła dwie skargi. Na stomatologa do Okręgowej Izby Lekarskiej w woj. zachodniopomorskim (tam przynależy i stamtąd pochodzi) oraz na przychodnię do OIL w Toruniu. Tę druga skargę rzecznik odpowiedzialności zawodowej lekarzy skierował do Zachodniopomorskiego. Wyjaśniając pani Paulinie, że wobec właściciela toruńskiej przychodni postępowania prowadzić nie może, bo nie jest lekarzem.
Polecamy:
Zabrane nauczycielom wynagrodzenia za strajk: Na co trafią pieniądze? Czy strajkujący będą mogli je odzyskać?
Filozof UMK molestował? Koniec śledztwa! Znamy wyniki