Vettel z impetem na bandzie

Podczas pierwszej sesji treningowej Sebastian Vettel na słynnym ósmym zakręcie wpadł przy prędkości 200 km/h w poważny poślizg i rozbił bolid na bandzie okalającej tor.

W ten weekend kierowcy Formuły 1 rywalizują w GP Turcji. Podczas wczorajszej pierwszej sesji treningowej kierowcy zmagali się z deszczową aurą. Podczas pierwszego treningu tor Istambul Park był bardzo mokry oraz śliski, przez co zawodnicy mieli spore problemy podczas jazdy. Warto dodać, iż zespoły po raz pierwszy korzystały z opon Pirelli przeznaczonych na mokrą nawierzechnię.

<!** reklama>Podczas pierwszego treningu w większe poślizgi wpadali, m.in., Timo Glock, Michael Schumacher, Pastor Maldonado i Nico Huelkenberg, ale poza wizytą na poboczu, na szczęście obyło się bez poważniejszych kłopotów. Inny los spotkał aktualnego mistrza świata, Sebastiana Vettela, który na słynnym ósmym zakręcie wpadł w poważny poślizg i rozbił bolid na bandzie okalającej tor. Na feralnym zakręcie z trzema wierzchołkami na kierowców działają olbrzymie przeciążania, bowiem pokonywany jest z prędkością 250 km/h. Po wyjeździe z niego, przygotowując się do wejścia w następny - Vettel wyjechał nieco za tor i wjechał na biało-czerwony krawężnik. Bolid Red Bulla nagle skręcił, z impetem przejechał przez szerokość toru i z dużą prędkością uderzył o bandę.

Na torze pojawiły się czerwone flagi, a sesja treningowa musiała zostać wstrzymana na kilka minut, gdy służby techniczne ściągały bolid Red Bulla z pobocza. Vettelowi, który wpadł w bandę z prędkością ok. 200 km/h, na szczęście nic poważnego się nie stało.

Podczas pierwszej sesji treningowej najszybszy okazał się kierowca Ferrari, Fernando Alonso. Hiszpan osiągnął czas 1.38,670 i był lepszy od Nico Rosberga i Michaela Schumachera (obaj Mercedes GP). Kolejne rezultaty należały do zawodników Lotus Renault - Nicka Heidfelda i Witalija Pietrowa.

Najszybszy na drugim treningu okazał się bolid McLarena, za „kółkiem” którego zasiadał były mistrz świata, Jenson Button. McLaren nie ryzykował na „lodowisku”, które zrobiło się na torze podczas pierwszej sesji treningowej i pozwolił swoim kierowcom na przejechanie tylko pięciu okrążeń, w tym jednego pomiarowego. Wynik Buttona był najgorszy w stawce, ale Brytyjczyk udanie „odkuł” się w popołudniowej sesji. Tym razem przejechał on 26 okrążeń i był najszybszy z czasem 1.26,456.

Program GP Turcji: sobota godz. 10.00-11.00 3 trening, 13.00-14.00 kwalifikacje, niedziela 14.00 -16.00 wyścig. Transmisja z kwalifikacji i wyścigu na żywo w Polsacie i Polsacie Sport Extra.(na podst. onet.pl)