Na początek przedstawiciel światowej federacji wręczył upominek kapitanowi Robertowi Lewandowskiemu. Z kolei na sesji zdjęciowej kadrowicze pokazywali między innymi swoje cieszynki. W jej trakcie doskonały humor nie opuszczał Artura Jędrzejczyka.
Krótko po pierwszym treningu wrażeniami podzielił się Bartosz Bereszyński. - Ciepło, po prostu ciepło, ale bez przesady. Myślałem, że będzie dużo gorzej. Potrzeba kilku dni adaptacji. Organizm na pewno zareagował. Po kilku sprintach czuć było, że trochę się tętno podwyższyło i jest trochę trudniej z oddychaniem - przyznał obrońca reprezentacji Polski.
REPREZENTACJA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?