W „czternastce” powstanie nowy pawilon dla najmłodszych uczniów

ZS nr 14 wykorzystuje obecnie dwa obiekty: pierwszy z nich to okazały ceglany budynek (dawna siedziba III LO) i niewielki gmach dawnej podstawówki nr 14. W pierwszym z nich uczą się dzieci z klas 4-6 szkoły podstawowej, wszyscy gimnazjaliści oraz - na samej górze - dzieci z zerówek. W drugim - maluchy z klas 1-3.
[break]
W całej „czternastce” jest obecnie prawie 730 uczniów, a samych pierwszych klas w podstawówce jest aż pięć.
- Funkcjonujemy w dzielnicy, która bardzo dobrze rokuje pod względem przyrostu naturalnego. Przybywa tu domów i mieszkańców, a co za tym idzie i dzieci - mówi Elżbieta Małecka, dyrektorka ZS nr 14. - Od lat nie mamy problemów z naborem. Powiem więcej, zgłasza się do nas tak dużo dzieci spoza rejonu, że nie wszystkie możemy przyjąć. Poprawa warunków lokalowych po woli staje się koniecznością.
Tę potrzebę rozumieją też władze Torunia. Gotowy jest już projekt rozbudowy „czternastki”. Szkoła dostanie nowy pawilon dydaktyczny połączony łącznikiem z dotychczasowym budynkiem podstawówki. Będzie on w pełni przystosowany do potrzeb niepełnosprawnych uczniów. Zgodnie z planem będą się tam uczyć najmłodsze dzieci.
Obiekt powstanie przy boisku głównym, dokładnie naprzeciwko ceglanego gmachu szkoły. Projekt zakłada, że architektonicznie i estetycznie będzie on dopasowany do istniejących już gmachów.
- Cieszę się, bo już na etapie projektowania pytano nas o zdanie i uwzględniano nasze uwagi. Chodzi między innymi o łącznik, którego pierwotnie nie było - dodaje Elżbieta Małecka.
Inwestycja najprawdopodobniej ruszy na początku przyszłego roku. Ważne, że udało się korzystnie rozstrzygnąć problemy z energią elektryczną, które pojawiły się gdzieś po drodze.
W ostatnich latach miasto sporo zainwestowało w „czternastkę” przy ul. Hallera. Kapitalny remont przeszedł stary budynek podstawówki wraz ze zlokalizowaną tam aulą. W obu obiektach wymieniono także część instalacji, drzwi, pilśniowe podłogi oraz ławki i krzesła. Ocieplony został także dach, a mniejszy obiekt zyskał nową, kolorową elewację. Przy szkole powstał orlik, profesjonalny plac zabaw, a teraz budowana jest tam bieżnia.
ZS nr 14 zatrudnia 60 nauczycieli, z których wielu uczy więcej niż jednego przedmiotu. Rozwinięta jest tam także pomoc psychologiczno-pedagogiczna: uczniowie mają dostęp do psychologów, pedagogów, logopedów oraz socjoterapeutów. W placówce działają oddziały sportowe. Jednym z jej niezaprzeczalnych atutów jest też bliskość miejskiego basenu przy ul. Hallera.
- Wszyscy nasi uczniowie uczą się bądź już umieją pływać. Zajęcia na basenie w różnym wymiarze mają wszystkie klasy - mówi Elżbieta Małecka.
Władze Torunia nie wycofują się też z inwestycji, którą od kilku lat planowały na lewobrzeżu. Chodzi o budowę nowej szkoły w tej części miasta. Najprawdopodobniej byłby to zespół, w którego skład weszłoby gimnazjum oraz placówka ponadgimnazjalna. Jest już nawet kilka ewentualnych lokalizacji. Plany inwestycyjne będą się jednak konkretyzować wraz z rozwojem dzielnic na lewobrzeżu.