W niedzielę 33. Toruń Marathon

Po kilku latach przerwy znów organizatorem biegu jest toruński TKKF. Mimo że czasu na organizację imprezy było niewiele wszystko wskazuje na to, że odbędzie się ona bez zakłóceń. Wczoraj na liście startowej było już 537 zawodników, którzy opłacili tzw „startowe”, frekwencja będzie więc nie najgorsza (dotąd rekord imprezy to 725 osób).
Silna ekipa miejscowych
- Jak na to, że przygotowania rozpoczęliśmy dopiero w czerwcu, frekwencja i tak jest niezła, mamy więcej zgłoszeń niż było np. w 2012 roku - twierdzi dyrektor maratonu Piotr Kaczmarek. - Przyjadą do nas zawodnicy z Ukrainy i Etiopii, szykuje się szybki bieg. Mam nadzieję, że zwycięzca osiągnie czas w granicach 2 godz. 8 min. do 2 godz. 20 min. W zawodach wystartuje mocna ekipa torunian, mamy ich na liście aż 167.
Start honorowy zaplanowano w niedzielę o godz. 8.55 przy pomniku Kopernika. Start ostry odbędzie się o godz. 9 z Placu Teatralnego. Zawodnicy pobiegną Aleją Solidarności, Szosą Chełmińską, miną Różankowo, Świerczynki, Pigżę, Brąchnowo, Biskupice i dotrą do Łubianki, gdzie nawrócą i skierują się prosto do Torunia (m. in. ścieżką rowerową)aż do ulicy Bema.
- W związku z biegiem, w godzinach 9-16 ruch samochodowy w północnej części Torunia będzie utrudniony. Liczymy na wyrozumiałość kierowców - dodaje Piotr Kaczmarek. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na internetowej stronie torunmarathon.pl.
Zgłoszenia w sobotę
Nie są przyjmowane już zgłoszenia drogą elektroniczną. Jeśli ktoś zdecyduje się na występ w 33. Toruń Marathonie, można się będzie jeszcze zgłosić jedynie osobiście w przeddzień biegu (24 października)w biurze zawodów, mieszczącym się w Arenie Toruń. Wpisowe wynosi 120 zł.