Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę derby. Elana wybiera się na trudne spotkanie do Świecia

Redakcja
Drużyna Elany Toruń (z prawej Łukasz Zagdański) zapowiada, że do Świecia jedzie po wygraną
Drużyna Elany Toruń (z prawej Łukasz Zagdański) zapowiada, że do Świecia jedzie po wygraną Sławomir Kowalski
W sobotę drugie w tym sezonie spotkanie rozegrają piłkarze Elany Toruń. Nasz trzecioligowiec wybiera się na derbowy mecz z Wdą Świecie.

Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17.

Żółto-niebiescy nie najlepiej rozpoczęli zmagania. Przed tygodniem ulegli na własnym boisku Gwardii Koszalin 0:1 (0:0). Nasi piłkarze długo nie mogli się pogodzić z porażką.

Złość już przeszła

- Złość już nam przeszła - mówi Michał Steinke, kapitan Elany. - We wtorek musieliśmy zapomnieć o niepowodzeniu z Gwardią. Wyciągnęliśmy wnioski po tym spotkaniu. W najbliższym meczu to udowodnimy. Już od kilku dni solidnie szykujemy się do spotkania z Wdą.

Oba zespoły w lipcu zagrały w meczu kontrolnym. Potyczka w Świeciu zakończyła się remisem 2:2 (2:0).

- Wda jest nieprzyjemnym rywalem - dodaj Steinke. - O ligowe punkty rywalizowałem z nią w ubiegłym sezonie, gdy byłem zawodnikiem Pelikana Niechanowo. W sobotę na pewno czeka nas ciężka przeprawa. Derby zawsze są trudne. Zdaję sobie sprawę, że na trybunach będzie gorąca atmosfera. Liczę, że tak samo będzie na boisku, a trzy punkty pojadą z nami.

Jeśli nasza jedenastka myśli o triumfie, to musi zacząć zdobywać bramki. Niestety, skuteczność żółto-niebieskich zawiodła w sobotę. Warto dodać, że Elana ostatni raz w meczu ligowym strzeliła Wdzie gola 28 września 2013 roku. Wtedy w Świeciu gospodarze pokonali toruńczyków 5:2. Jeszcze dłużej kibice żółto-niebieskich czekają na triumf swojego zespołu nad Wdą. Ostatni raz toruńska jedenastka ograła lokalnego rywala 4 października 2003 roku. W czwartoligowym meczu ówcześni podopieczni Wiesława Borończyka triumfowali 3:0, po golach Jarosława Maćkiewicza (dwóch) i Łukasza Drwięgi.

Wypadek przy pracy

- Z Gwardią mieliśmy trzy doskonałe sytuacje, których nie wykorzystaliśmy - twierdzi Michał Steinke. - To był wypadek przy pracy. Mieliśmy tydzień na poprawę tego elementu gry. Nie patrzymy na statystyki, które mówią o przeszłości. Nasza drużyna patrzy w przyszłość. Mamy nowy zespół, który chce napisać nową historię.

Z marzeń o wygranej nie rezygnują także gospodarze. Szkoleniowiec miejscowych szczegółowo przygotował się do sobotnich derbów.

- Analizowałem ostatni mecz kontrolny z Elaną. Dodatkowo przejrzałem zapis wideo ze spotkań ligowych z tym klubem. Nie zapomniałem także, że szkoleniowiec Jerzy Cyrak i wielu piłkarzy rywali występowało w ubiegłym sezonie w Pelikanie Niechanowo, więc dodatkowo miałem „lekturę’ ze spotkań z wielkopolską jedenastką. Na pewno sobotnie spotkanie będzie zacięte. Ciężko wskazać faworyta, a każdy zespół chce wygrać - wyjaśnił Grzegorz Wódkiewicz, trener Wdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska