Rywalizacja o utrzymanie w Energa Basket Lidze Kobiet wchodzi w decydującą fazę. Torunianki mają na koncie osiem kolejnych porażek. I choć niedawno przegrały bardzo ważny mecz w Gdyni, ich sytuacja w tabeli nie jest zła. Każde kolejne zwycięstwo jest teraz jednak na wagę złota.
Porażka z GTK Gdynia była długo omawiana w gronie zespołu. Koszykarki obiecały sobie, że postarają się za nią zrehabilitować. W środę jednak nie będzie o to łatwo. Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS to aktualnie piąty zespół Energa Basket Ligi Kobiet, w dwunastu meczach poniósł tylko dwie porażki. Atutem tej drużyny jest bardzo mocny zestaw zawodniczek zagranicznych. Najlepsze to: rzucająca Kamiah Smalls (śr. 18.9 pkt), skrzydłowe Natasha Mack (15,3 pkt i 10,9 zb.) i Martina Fassina (śr. 14 pkt) oraz środowa Ivana Jakubcova (12,6 pkt). W Lublinie gospodynie pokonały Energę 83:47.
W barwach „Katarzynek” nie zobaczymy już Oumoul Sarr. Senegalska środkowa rozwiązała kontrakt z toruńskim klubem za porozumieniem stron.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?