Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tej pracy przydaje się zarówno wrażliwość na krzywdę ludzką, jak i trochę miłości własnej

Małgorzata Chojnicka
- Praca jest ważna, ale nigdy nie może przesłonić całego życia - mówi Marzena Blachowska, dyrektor MOPS w Lipnie
- Praca jest ważna, ale nigdy nie może przesłonić całego życia - mówi Marzena Blachowska, dyrektor MOPS w Lipnie Małgorzata Chojnicka
Marzena Blachowska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lipnie, twierdzi, że największym problemem społecznym jest dziedziczona, a następnie wyuczona, nieporadność. Wówczas cała gama zasiłków staje się sposobem na życie.

Gdyby miała Pani wskazać, który z problemów społecznych, tych w codziennej pracy socjalnej, jest najpoważniejszy...
Na pierwszym miejscu wymieniłabym dziedziczenie nieporadności. Mamy takie rodziny, w których już dla trzeciego pokolenia zasiłki są głównym, a w zasadzie jedynym, źródłem utrzymania. Gdy matka przyprowadza do nas córkę, która kilka dni wcześniej odebrała świadectwo dojrzałości, aby złożyła podanie o zasiłek okresowy, budzi się mój wewnętrzny sprzeciw. Jak można instruować młodego człowieka, który dopiero wchodzi w dorosłość, co można „wyciągnąć” bez najmniejszego wysiłku? Nie tędy droga!

Co Pani wtedy robi?
Nie przyjmuję takiego podania, bo zasiłek należy traktować jako ostateczność. Tłumaczę, że lepszym rozwiązaniem będzie udanie się do urzędu pracy i ubieganie się o staż. Czasami odnosi to skutek, a innym razem, niestety, nie. Z drugiej strony, gdybyśmy nie mieli tak dużego bezrobocia, na pewno sytuacja wyglądałaby inaczej.

Jak wysokie są zasiłki?
Ustawa o pomocy społecznej dysponuje całą gamą zasiłków, które są przyznawane w różnych sytuacjach. Aby z nich skorzystać trzeba spełnić warunek podstawowy – mieścić się w kryterium dochodowym. Wynosi on 514 zł miesięcznie na osobę w rodzinie, a w przypadku osoby samotnej – 634 zł. Wysokość zasiłku stałego wynosi różnicę między kwotą 634 zł, a faktycznym dochodem. Z kolei zasiłki okresowe przyznawane są najczęściej z powodu bezrobocia i długotrwałej choroby. Zasiłki celowe trafiają na konkretny cel np. zakup opału, żywności czy lekarstw. Do tego dochodzą jeszcze dodatki: mieszkaniowy i energetyczny. Najwyższy zasiłek okresowy, jaki wypłacamy, wynosi około 1600 zł. Naszą pomocą obejmujemy około 1,5 tysiąca rodzin.

Ile obiadów wydaje jadłodajnia?
Jadłodajnia pracuje od poniedziałku do piątku. Każdego dnia wydaje pół tysiąca obiadów - zupy z wkładką oraz chleba. Prowadzimy również dożywianie 380 uczniów w szkołach. To zadanie jest finansowane z budżetu państwa i środków własnych miasta.

Jakim budżetem dysponujecie?
Nasz roczny budżet wynosi 12 mln zł, ale łącznie ze świadczeniami rodzinnymi i funduszem alimentacyjnym. Wkład własny miasta wynosi 2,7 mln zł, który musi wystarczyć na zasiłki celowe i celowe specjalne oraz na pokrycie odpłatności za pobyt mieszkańców miasta w domach pomocy społecznej, schroniskach i placówkach opiekuńczo-wychowawczych. Pozostałe środki pochodzą z budżetu państwa.

A usługi opiekuńcze?
Jednym z naszych zadań jest zapewnienie usług opiekuńczych. Obejmują one pomoc w zaspokajaniu codziennych potrzeb życiowych, opiekę higieniczną i zalecaną przez lekarza pielęgnację. Zatrudniamy 20 opiekunek środowiskowych. Usługi opiekuńcze są odpłatne, ale wysokość stawki za godzinę uzależniona jest od dochodu. Ponadto świadczymy specjalistyczne usługi opiekuńcze, które są przeznaczone dla dzieci z zaburzeniami psychicznymi bądź neurologicznymi. Tu zatrudniamy, w zależności od potrzeb, logopedów, rehabilitantów, pedagogów i psychologów.

Jakie cechy charakteru trzeba posiadać, by być profesjonalnym pracownikiem socjalnym?
Być wrażliwym na krzywdę ludzką i kochać ludzi, ale też i siebie. Właśnie ta cecha uchroni przed wyzyskiwaniem przez naszych klientów. Nie mówię, że wszyscy, ale zdarzają się prawdziwi specjaliści od grania na naszych emocjach. Praca jest ważna, ale nigdy nie może przesłonić całego życia. Trzeba zawsze zachować zdrowe proporcje, by dobrze wywiązać się ze wszystkich życiowych ról.

Marzena Blachowska
Najpierw została pielęgniarką, a potem przez wiele lat pracowała jako instrumentariuszka na bloku operacyjnym. Później sprawowała funkcję dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Ugoszczu, który udało się jej wyremontować i rozbudować. Nigdy nie bała się nowych wyzwań. Za najlepsze lekarstwo na stres uznaje sprzątanie. Lubi czytać książki z pozytywnym ładunkiem emocjonalnym i prasę codzienną, oglądać komedie i kabarety. Od lat gra w Lotto i wierzy, że kiedyś wytypuje szczęśliwe liczby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska