Więcej sygnałów od mieszkańców daje poprawę bezpieczeństwa

Poprawa - zdaniem uczestników spotkania - możliwa jest dzięki większej świadomości mieszkańców.

- W tym przypadku zauważamy już stałą tendencję rosnącej liczby zgłoszeń - cieszy się Robert Malinowski, prezydent Grudziądza. - To dobre zjawisko, świadczące o zaufaniu do naszych służb. Ale także kwestia wspólnej odpowiedzialności za to wszystko, co dzieje się w naszym otoczeniu. Namawiam, by dalej tak robić.

Słowa prezydenta potwierdzają dane statystyczne.

- Telefonów w ostatnich trzech miesiącach mieliśmy grubo ponad siedem tysięcy - informuje Jan Przeczewski, komendant grudziądzkiej Straży Miejskiej. - Zmienił się również priorytet. Wcześniej najwięcej zgłoszeń dotyczyło źle zaparkowanych aut, teraz po raz kolejny tych ze zwierzętami - braku posprzątania po nich lub puszczaniu luzem.

O dobrej passie mogą mówić policjanci. Z przygotowanych przez nich statystyk jasno wynika, że zdarzeń jest mniej. Co równie ważne dla przedstawicieli tych służb, ich wykrywalność wzrasta.

- Spadły znacząco zdarzenia kryminalne oraz kradzieże aut - mówi insp. Dariusz Knoff, komendant miejski grudziądzkiej policji. - Mamy też kilka sztuk mniej bójek czy pobić, a więc tych uciążliwych zdarzeń, których wykrywalność wzrosła nam do stu procent. Poprawa wykrywalności widoczna jest również w innych obszarach.

Spadła również liczba nietrzeźwych kierujących.

- Oni oczywiście nadal są, więc tematu nie odpuszczamy - zapewnia komendant policji i tłumaczy jednocześnie drastyczny wzrost liczby nakładanych mandatów. Ich liczba w ostatnim kwartale wzrosła z sześciu do 8,5 tysięcy.

- To efekt działań wobec tych, którzy szczególnie narażają innych na niebezpieczeństwo, nie robią sobie nic z przepisów i stwarzają dla nich zagrożenie. Dla nich nie ma pobłażania - kończy Dariusz Knoff.