Wielopoziomowy parking jest potrzebny

Głównym zastrzeżeniem pod adresem budowy parkingu wielopoziomowego jest jego umiejscowienie na terenie spółdzielni, czyli terenie prywatnym.
[break]
Czas Mieszkańców w swoim programie wyborczym postulował realizację wniosków, które do nas wpływały i jednym z nich był problem parkingów na dużych osiedlach. Uznaliśmy, że trzeba problem rozwiązać. Naszym pomysłem było wybudowanie parkingu - być może wielopoziomowego. Uważamy, że trzeba zacząć od miejsca, gdzie jest największy problem. Muszę jednak z całą mocą zaznaczyć, że nie rozstrzygaliśmy, gdzie ma się to odbyć, na czyim gruncie i czy miasto w ogóle ma się w to zadanie angażować. W rozmowach z prezydentem zasygnowaliśmy, że do problemu trzeba podejść dwuetapowo. Najpierw trzeba wykonać studium wykonalności - jakie są możliwości prawne i gdzie są największe potrzeby, a także, jakie są możliwości pozyskania środków zewnętrznych.
W takim razie pomysł, by parking powstał przy pętli autobusowej na ul. Dziewulskiego, należy traktować wyłącznie jako intuicyjny...
Dokładnie tak, wybór miejsca nie może polegać na czyimś widzimisię, stąd konieczność przeprowadzenia wspomnianych analiz i możliwości. Prezentowane w „Nowościach” wizualizacje powstały po to, żeby pokazać pewną ideę, zacząć dyskusję. Bardzo się cieszymy, że pojawił się głos pana Kłosowskiego, bo zbliża on nas do rozwiązania.
Jak ta idea parkingu miałaby konkretniej wyglądać?
Trudno mówić teraz o konkretnych pomysłach. Najważniejsze jest to, żeby poszukiwać konstruktywnych pomysłów. Wydaje się, że parking powinien być połączony z przestrzenią handlowo-usługową, niewielkimi metrażami. Ale nie należy się do tego przywiązywać. Chcemy ogłosić konkurs architektoniczny. Niech specjaliści zaproponują nam swoją wizję, a my wybierzmy najlepszą. Może nawet stworzymy własny, toruński model osiedlowego parkingu i będzie go można powielać w innych miejscach.