To jasne, że każdy w takiej sytuacji chce się jakoś dodatkowo chronić. „Pierwszym i skutecznym zabezpieczeniem powinien być domofon i nieotwieranie drzwi nikomu obcemu” - twierdzą znawcy tematu.
Tylko jak tę zasadę wcielić w życie, gdy akurat sąsiedzi naciskają domofon lekką ręką? Wystarczy hasło „ulotki” albo „poczta” i już przycisk naciśnięty. Tym sposobem do wieżowca przy ul. Ligi Polskiej 14 dostawali się niepożądani osobnicy. Aż w sierpniu doszło do włamania i do próby kolejnego. Mieszkanie okradziono też w wieżowcu obok.
Zobacz także:Toruń. Strach na Skarpie. Nowa plaga włamań!
Doprawdy, samoobrona lokatorów z parteru, którzy zabezpieczyli korytarz wewnętrzny nowymi drzwiami i zamkami, nie wydaje się w takich okolicznościach czymś dziwnym. Myślę, że jeśli nawet kłóci się z interesem innych lokatorów i przepisami, to spółdzielnia winna tu skutecznie mediować. Eskalacja konfliktu nikomu nie służy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?