Do włamań, o których popełnienie są obecnie podejrzani doszło od początku listopada do 25 grudnia 2020 roku. Okradali mieszkania na Podgórzu i w Śródmieściu. Zabierali z nich to, co dało się z nich niepostrzeżenie i szybko wynieść.
- Ich łupem najczęściej padała biżuteria złota i srebrna, pieniądze, w tym również monety kolekcjonerskie, ale też telefony komórkowe, laptopy, a nawet telewizor i ciśnieniomierz – mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.
Zobacz wideo: Nowe przepisy prawa ruchu drogowego. To się zmieni!
Do pierwszego z włamań, za które będą teraz odpowiadać zatrzymani doszło na ulicy Szczytnej w Toruniu. Ale dopiero po tym z 25 grudnia, policjanci zdobyli dowody umożliwiające wytypowanie podejrzanych. Zatrzymano ich dwa dni po ostatnim skoku we własnych mieszkaniach. Byli zaskoczeni.
Czytaj także
Obaj usłyszeli osiem zarzutów, że działając wspólnie i w porozumieniu dokonali włamań do mieszkań. 40 -latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast starszy z nich musi liczyć się z wyższą kara ponieważ jest recydywistą, czyli kradzieże te popełniał w warunkach powrotu do przestępstwa. Tym samym może trafić do więzienia nawet na 15 lat.
O winie obu mężczyzn rozstrzygnie toruński Sąd Rejonowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?