Mężczyźni zostali zatrzymani 18 stycznia, ok. godziny 23 w pobliżu garaży przy ul. Bielańskiej. Ich Ford Ka, jakim wtedy podróżowali, został poddany kontroli. W pojeździe funkcjonariusze odnaleźli 0,90 g amfetaminy.
Kryminalni udowodnili, że mężczyźni stoją za włamaniami do aut na Bydgoskim Przedmieściu. Najpierw w nocy z 5 na 6 stycznia włamali się do peugeota przy ul. Wyczółkowskiego, kradnąc rękawiczki. Następnie wzięli za cel audi, volvo i Kia Sportage przy ul. Fałata. Zabrali z nich kolejno torbę, odzież roboczą i nawigację oraz różnego rodzaju ubrania.
W połowie miesiąca wrócili na ul. Wyczółkowskiego i włamali się renaulta, żeby ukraść walizkę. W kolejnych dniach obrobili jeszcze bmw i audi 80 przy ul. Gagarina, skąd ukradli pozostawione w pojazdach torby.
Obaj sprawcy usłyszeli sześć zarzutów włamań do aut, a starszy dodatkowo zarzut posiadania narkotyków. Teraz może im grozić do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?