Tak, tak, Drogie Dzieci, była taka era w dziejach Torunia... Brzmi jak prehistoria, ale zdarzyło się - zapewniam - po II wojnie światowej.
Dziś sporo miejsca poświęcamy przyszłości basenu przy ul. Bażyńskich. Ma przejść wreszcie gruntowną modernizację, a nawet przebudowę. Metamorfozę przejść ma również otaczający go teren, który wcale mały nie jest (jak na środek miasta).
Wypowiadający się w konsultacjach społecznych mieszkańcy widzieliby na owym terenie basen odkryty. Dobry to pomysł? Może. Ale raczej byłaby to jakaś kolejna niecka, a nie kąpielisko godne 200-tysięcznego miasta.
Pora spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że Wodnika nic nam w mieście jak dotąd nie zastąpiło. Ani hotel Copernicus, ani niecki na Skarpie, ani tanie kursy do Kamionek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?