Obie ekipy zmierzyły się ze sobą w meczu o pierwsze miejsce rozegranego w hali Spożywczaka Turnieju o Puchar Prezydenta Torunia.
- Chciałyśmy przez pierwsze dwie kwarty wypracować znaczną przewagę - mówi o tym spotkaniu Małgorzata Misiuk. - To nam się udało. Szkoda, że nie zdołałyśmy utrzymać tego prowadzenia. Tak jednak jest, gdy jest się w młodym wieku. Dziewczyny, które miały dotychczas mniej okazji do grania, czyli młode zawodniczki, otrzymały swoje minuty i przewaga zmalała. Mam jednak nadzieję, że ten czas na parkiecie wyjdzie dla nich z korzyścią.
Z meczu na mecz lepiej
Torunianka zdaje sobie sprawę, że również doświadczone zawodniczki popełniały swoje błędy.
- Na pewno musimy poprawić dużo rzeczy - dodaje. - I w ataku i w obronie mylimy się. To są detale, które są jednak bardzo istotne w meczach o stawkę. Liczę, że to poprawimy i z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Przygotowania z pewnością utrudnia nam brak dwóch podstawowych zawodniczek (mowa o przebywających na mistrzostwach świata Terezie Peckovej i Tijanie Ajduković - dop. aut.). Aleksandra Pawlak czy Agnieszka Makowska nie grają na swoich nominalnych pozycjach. Trochę się gubią, bo ciężko jest zapamiętać wszystkie zagrywki na wszystkich pozycjach. Na razie musimy sobie radzić bez nich.
[break]
Podczas turnieju w Toruniu poznaliśmy też nowego kapitana Katarzynek. Na tę funkcję wybrano właśnie Małgorzatę Misiuk.
- To na pewno duży zaszczyt dla mnie, ale też zaskoczenie - przyznaje zainteresowana. - Nie spodziewałam się, że zostanę kapitanem. Jestem w drużynie w zasadzie dopiero od miesiąca. Zostałam nominowana na tę odpowiedzialną funkcję, ale cieszę się, że dziewczyny zgadzają się z decyzją trenera i będę właściwie pełnić tę funkcję.
Jak jest z atmosferą?
Dyrektor klubu Krystyna Bazińska, na razie, w samych superlatywach wypowiada się o atmosferze w drużynie. Co na to kapitan?
- Pani dyrektor jest bardzo optymistycznym człowiekiem i zawsze mówi nam, że jesteśmy najlepsze i w ogóle „naj” - kończy nowa kapitan drużyny. - Poczekałabym z takimi wnioskami do połowy sezonu i wówczas zobaczymy, jak to wszystko będzie funkcjonowało. Ze swojej strony mogę jednak powiedzieć, że fajnie to wygląda i z niektórymi zawodniczkami można stworzyć fajne relacje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?