Wynik jest drugorzędny

Drużyna zakończyła obóz dochodzeniowy. Jak oceni Pan pracę wykonaną przez zespół?
[break]
Jestem zadowolony ze swoich podopiecznych. Piłkarze wykonali wszystko to, co sobie założyliśmy. Ten mikrocykl zakończyliśmy meczem kontrolnym z trzecioligową Wdą Świecie. Ucieszyła mnie postawa zespołu w tym spotkaniu. Cały tydzień solidnie pracował i miał solidne obciążenia, a w meczu pokazał się z dobrej strony. To wszystko powinno zaprocentować w rozgrywkach ligowych.

Do rozpoczęcia rundy wiosennej jest coraz mniej czasu. Powoli treningowe obciążenia będą mniejsze?
Zgadza się. Od początku tygodnia weszliśmy w tradycyjny tryb zajęć. Drużyna spotyka się na ćwiczeniach w poniedziałki, środy, czwartki i piątki.

Ostatnio dwóch piłkarzy narzekało na urazy. Czy Dawid Zamiatowski i Łukasz Cięgotura doszli już do zdrowia?
Cały czas z niepokojem obserwujemy Dawida. Coś jest nie tak z jego operowanym kolanem. Zbiera się w nim jakiś płyn. Musimy na razie mu trochę odpuścić.

Łukasz Cięgotura zagrał w Świeciu, więc z jego zdrowiem jest wszystko w porządku?
Tak. Łukasz wcześniej odczuwał trudy przygotowań. Był lekko przeciążony. Zagrał w meczu z Wdą i pokazał się z dobrej strony. Pokonał nawet bramkarza rywali, jestem z jego postawy bardzo zadowolony.

Elana wygrywa w meczach kontrolnych z drużynami trzecioligowymi. Przed rozpoczęciem piłkarskiej wiosny można być optymistą.
Nie przywiązuję wyników do spotkań sparingowych. W takich meczach najważniejsza jest gra. W potyczkach towarzyskich przyglądam się postawie zawodników na boisku, a wynik jest sprawą drugorzędną. Z drugiej strony trudno nie być zadowolonym, jak drużyna wygrywa. Należy też zauważyć, że zespół bardzo poważnie podchodzi do tych meczów.

Runda wiosenna dla Pana drużyny może być długa.
Zgadza się. Musimy rozegrać dwa zaległe spotkania z rundy jesiennej. Do tego dochodzą rozgrywki Pucharu Polski. Meczów będzie sporo. Dodam, że przed nami zostały jeszcze dwa sparingi kontrolne z Gromem Osie i Wzgórzem Raciążek