2 z 6
Poprzednie
Następne
Wypadek w Obrowie. Rozpacz po ofiarach i wiele pytań. Czy kierowca Andrzej K. był trzeźwy?
Do tragedii doszło w nocy z 28 na 29 listopada, na drodze krajowej nr 10 w Obrowie, sto metrów przed stacja paliw Orlenu. Jadący w kierunku Torunia opel corsa wpadł w poślizg na łuku drogi i dachował w rowie. Samochodem jechało siedem osób. 32-letni Andrzej K., kierowca, mieszkaniec gminy Czernikowo, zmarł na miejscu. Tak samo jak pasażer, 21-letni Damian T., z gminy Kikół.
Zobacz także: Śmierć w szpitalu w Toruniu. Zabrakło USG?