Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystarczy mi jeden Budapeszt

Artur Szczepański
Wystarczy mi jeden budapeszt
Wystarczy mi jeden budapeszt
Dziś możemy być pewni, że szefem Europy na pewno nie zostanie Saryusz-Wolski. Wiedzą o tym wszyscy, łącznie z naszym ministrem spraw zagranicznych, który posiadając na koncie dyplomatyczne kontakty z nieistniejącym państwem, nadaje się chyba najlepiej do wypełnienia misji beznadziejnych i pozornych.

Najmniej jednak w tym całym ambarasie chodzi o eurodeputowanego Saryusza z jego wybujałym ego i ambicjami, który przystał na bycie dość żałosnym pionkiem w tej europejskiej i wstydliwej dla nas rozgrywce, zdając sobie sprawę z tego, że prezes z zadziwiającą pasją pragnie utrącić kandydaturę Donalda Tuska i nic poza tym. Plan prezesa częściowo się powiódł, bo dotychczas niezagrożona reelekcja przewodniczącego stanęła pod niewielkim, ale jednak znakiem zapytania. Dziś przekonamy się, jak dalej potoczy się akcja.

Najgorsze jednak, że z całej tej awantury wyłania się obraz Polski już nie drugiej, ale trzeciej unijnej prędkości, co rządzącym w naszym kraju, chciałbym się mylić, może być na rękę, a mi wystarczy w Europie jeden Budapeszt i tyleż Orbanów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska