Wzmocnienie z Afryki?

Do końca stycznia trwa okienko transferowe w Ford Germaz Ekstraklasie. Okres ten na wzmocnienia wykorzystało już kilka klubów. Jest spora szansa, że znajdzie się wśród nich również toruńska Energa.

<!** Image 2 align=none alt="Image 184475" sub="Jelena Maksimović (leży na parkiecie) ma wkrótce mieć typową zmienniczkę. Działacze starają się bowiem pozyskać środkową pochodzenia afrykańskiego z paszportem amerykańskim. Fot.: Jacek Smarz">

Katarzynki spisują się od listopada rewelacyjnie. Z trzynastu rozegranych ostatnio meczów (licząc spotkania ekstraklasy i Pucharu Polski) wygrały aż dwanaście. Taka forma daje nadzieję na dobre miejsce po rundzie zasadniczej i skuteczną walkę w fazie play off.

Dokonali cudu

- Trener i zawodniczki z tak wąskim składem, jakim dysponujemy, dokonali niemal cudu wygrywając tyle spotkań - zaznaczyła dyrektor klubu Krystyna Bazińska.

Działacze zdają sobie jednak sprawę, że ekipie potrzebne jest wzmocnienie na pozycji centra.

- Jeżeli chcemy myśleć o sukcesach w fazie play off, to musimy się wzmocnić - stwierdziła dyrektor klubu. - Czekają nas tam dwumecze, spotkania co kilka dni. Podstawowe zawodniczki, grające obecnie po niemal czterdzieści minut, nie dadzą rady fizycznie. Dlatego musimy wzmocnić zespół jedną wysoką koszykarką.

<!** reklama>Trener Elmedin Omanić ma do dyspozycji tylko jedną klasyczną środkową - Jelenę Maksimović.

Serbka spisuje się bardzo dobrze, ale w związku z tym, że brakuje zmienniczki spędza sporo czasu na parkiecie (średnio niemal 31 min. w każdym meczu).

Pozyskanie zmienniczki jest o tyle ważne, że w fazie play off częstotliwość meczów będzie już zdecydowanie większa niż obecnie.

Nowa zawodniczka jest już wybrana przez sztab szkoleniowy.

- Negocjujemy kontrakt z koszykarką pochodzącą z Afryki, z amerykańskim paszportem - dodała Bazińska. - Szukaliśmy jak najlepszego gracza, na jakiego nas stać. Nie będzie to gwiazda światowego formatu, ale mam nadzieję, że stanie się solidnym wzmocnieniem naszego zespołu i odciąży trochę Jelenę Maksimović.

Inni też nie próżnowali

Na wzmocnienie zespołu zdecydowały się już inne kluby Ford Germaz Ekstraklasy. Do ekipy mistrzyń Polski - Wisły Kraków dołączyła doświadczona środkowa Taj McWilliams-Franklin. Z kolei druga ekipa poprzedniego sezonu CCC Polkowice pozyskała Agnieszkę Bibrzycką oraz Jantel Levander.

W barwach Lotosu Gdynia zdążyła już zadebiutować Constance Jinks, w ekipie ŁKS-u Łódź Jetta McIntyre, a w zespole Artego Bydgoszcz Djenebou Sissoku.

Również kilka innych klubów zdecydowało się na rozstanie bądź angaż koszykarek.