Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z taką obroną nie powalczymy

Krystian Góralski
Krystian Góralski
Obie Trotter  i jego koledzy z drużyny po raz trzeci w tym sezonie przegrali we własnej hali
Obie Trotter i jego koledzy z drużyny po raz trzeci w tym sezonie przegrali we własnej hali Sławomir Kowalski
Torunianie po raz drugi w ostatnim czasie stracili aż 22 punkty z rzędu. Tym razem taka seria sprawiła, że nie zdołali już odrobić strat i przegrali we własnej hali po raz trzeci w tym sezonie. Tym razem okazali się gorsi od MKS-u Dąbrowa Górnicza 81:89.

Polski Cukier Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza 81:89 (19:24, 23:18, 16:23, 23:24)
Polski Cukier: Ł. Wiśniewski 13 (3x3), C. Mbodj 10, O. Trotter 8, B. Didiuszko 5 (1), J. Skifić 0 oraz A. Perka 17 (5), K. Weaver 13 (1), K. Sulima 6, M. Sandul 1, T. Śnieg 8
MKS: J. Parzeński 16, K. Johnson 13, B. Wołoszyn 10, P. Szymański 5 (1), M. Piechowicz 3 (1) oraz P. Pamuła 24 (4), B. Wesley 9 (1), L. Chatkevicius 8, J. Wilson 1, P. Wieczorek 0

Torunianie słabo rozpoczęli to spotkanie. Już od pierwszych minut lepiej prezentowali się goście, którzy szybko wypracowali sobie przewagę. Już w 5. min. było 16:8, a trzy minuty później przyjezdni osiągnęli najwyższe prowadzenie. Po punktach Byrona Wesley’a było 23:11. Od tego momentu torunianie zaczęli systematycznie odrabiać straty i w 11 min. po dwóch rzutach wolnych Kyle’a Weavera gospdoarze doprowadzili do remisu po 24.
W kolejnych akcjach miejscowi kontynuowali dobrą grę i w 15. min., po trafieniu Obie Trottera, było już 37:29. Goście nie dali za wygraną i jeszcze przed przerwą doprowadzili do remisu po 42.
Po zmianie stron to oni kontynuowali skuteczną grę. Rozpoczęli trzecią kwartę 13:0, a łącznie na przełomie drugiej i trzeciej kwarty popisali się serią 22 punktów z rzędu i w 26 min. było już 55:42 dla MKS-u.
Podopieczni Jacka Winnic-kiego walczyli do końca o korzystny wynik, ale zdołali jedynie zmniejszyć straty do pięciu punktów. W 39. min., po trafieniu Łukasza Wiśniewskiego było 83:78 dla gości.
Gratuluję zespołowi z Dąbrowy Górniczej - powiedział szkoleniowiec Polskiego Cukru Jacek Winnicki. - Zabił nas ten fragment 22:0 na przełomie drugiej i trzeciej kwarty. Nie możemy sobie pozwolić na to, że już na początku spotkania tracimy szesnaście punktów, gdy jesteśmy wypoczęci. Z taką obroną trudno nam będzie w tej lidze o cokolwiek powalczyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska