Dziś spotykamy się na Bielanach, gdzie o godz. 11 otworzą się przed nami bramy muzeum wodociągów. Za tydzień bierzemy kurs na Kluczyki, gdzie zwiedzimy parowozownię.
<!** Image 2 align=none alt="Image 176258" sub="Obrazek sprzed parowozowni na Kluczykach. Tak było tam w roku 1977, jak jest teraz? Przekonamy się o tym 6 sierpnia Fot. Archiwum - Andrzej Kamiński">W środę zaczęliśmy przyjmować zapisy osób, które będą chciały 6 sierpnia zwiedzać parowozownię na Kluczykach i już w czwartek okazało się, że wszystkie miejsca w grupie są zajęte. - Nie ma problemu, przyjmiemy jeszcze jedną wycieczkę - mówi Marek Ostrowski, wicedyrektor bydgoskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Nadal czekamy na zgłoszenia
W takim razie listy jeszcze nie zamykamy, nadal można się więc zgłszać pisząc na adres: [email protected] (czynne całą dobę), lub dzwoniąc pod nr 56-611-81-11 (od poniedziałku, między godz. 11 i 16). Obie grupy zwiedzą parowozownię w sobotę 6 sierpnia przed południem. Wszelkich szczegółów dotyczącej tej wyprawy, prosimy szukać w czwartkowym wydaniu „Nowości”.
<!** reklama>Parowozownia nadal jest czynnym zakładem, Przewozy Regionalne naprawiają tam teraz swój tabor, dlatego musieliśmy wprowadzić zapisy, ponieważ ze względu na bezpieczeństwo zwiedzających, liczebność grup musi być ograniczona. Tam wybierzemy się 6 sierpnia, tymczasem już dziś, czeka nas wycieczka bez żadnych ograniczeń. O godzinie 11 spotykamy się na Bielanach pod wieżą ciśnień. Zwiedzimy samą wieżę, w której znajduje się m.in. wielki nitowany zbiornik na wodę, zajrzymy do zbiorników podziemnych, muzeum składa się przecież tylko z wieży, jest tam jeszcze kilka innych, również niezwykle ciekawych obiektów. Bilety nie będą potrzebne, jednak ten, kto weźmie ze sobą aparat fotograficzny, na pewno tego nie pożałuje.
Ciąg dalszy nastąpi
Różne ciekawe zakamarki Torunia, do których na co dzień raczej trudno się dostać, mamy zamiar zwiedzać do końca wakacji. Bardzo dziękujemy za propozycje kolejnych wypraw. Ze zwiedzaniem gazowni na Jakubskim Przedmieściu, niestety się spóźniliśmy i to ładnych kilka lat, zostały tam już tylko biura. Schron przy ul. Odrodzenia działa na wyobraźnię, proszę jednak wierzyć, że lepiej wyobrażać sobie to, co może kryć się pod ziemią, niż widzieć to na własne oczy. Tam nic nie ma. Schrony przy toruńskich dworcach kolejowych również nie wyglądają najlepiej, podobno ciekawy taki obiekt znajduje się w Bydgoszczy.
Atrakcji lepiej zachowanych na pewno nam jednak nie zabraknie. Informacje o następnych wycieczkach znajdziecie Państwo oczywiście w „Nowościach.”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
