Policjanci z lipnowskiej „patrolówki” wyeliminowali z drogi nietrzeźwego pieszego, który stwarzał poważne zagrożenie dla siebie i innych.
Zatrzymany 34-latek sam powiadomił policjantów o tym, co wyczynia. Nie zwolni go to jednak z odpowiedzialności za bezprawne zachowanie.
<!** reklama>
W niedzielę późnym wieczorem na alarmowy telefon 112 do dyżurnego lipnowskiej policji zatelefonował mężczyzna - poinformowała asp. szt. Anna Kozłowska, oficer prasowy KPP w Lipnie. Z relacji rozmówcy wynikało, że idzie drogą w miejscowości Chlebowo, ale ponieważ jest nietrzeźwy i nie ma siły wrócić do domu, kładzie się na jezdnię.
W podany rejon został skierowany patrol. Funkcjonariusze zauważyli idącego środkiem jezdni, chwiejnym krokiem mężczyznę, który wymachując rękoma, próbował zatrzymywać przejeżdżające pojazdy. Mundurowi zatrzymali pieszego, którym okazał się 34-letni mieszkaniec gminy Kikół. Nietrzeźwy mężczyzna został odwieziony do miejsca zamieszkania i przekazany pod opiekę rodziny. Ale na tym nie koniec. Wkrótce jego nieodpowiedzialne postępowanie mężczyzny znajdzie swój finał w sądzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?