Choć dziś - z perspektywy ponad dekady, która minęła - nie jestem z pewnością wolny od mitologizowania tamtych czasów, to jednak trudno jest mi nie zauważyć jednej podstawowej różnicy.
Kiedyś juwenalia organizowali studenci dla studentów. Ich fenomen polegał przede wszystkim na kilkudniowej eskalacji najbardziej odjechanych zabaw i pomysłów. Miasto tym żyło.
PRZECZYTAJ:[JUWENALIA 2016] Studenci UMK rozpoczynają w czwartek swoje święto
Dziś studencka impreza ma typowo komercyjny charakter i jak trafnie zauważył mój znajomy - polega przede wszystkim na tym, aby zarobić na sprzedaży jak największej ilości piwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
