Przekonuje się o tym właściciel przychodni „Nasz Lekarz”, który jakiś czas temu kupił grunt przy ulicy Batorego. Teraz zmaga się ze śmieciami, które są tam regularnie podrzucane. Nie pomogło prowizoryczne ogrodzenie działki, gdyż w tajemniczych okolicznościach zniknęło. Można się tylko domyślać, że zostało przez tzw. nieznanych sprawców spieniężone.
PRZECZYTAJ:Właściciel śmieci wywozi, a ktoś je podrzuca
Wiele zmienia się w Toruniu na lepsze. Powstają nowe ulice, drogi, budynki. Tylko stare przyzwyczajenia części osób pozostają niezmienne. Po co iść ze śmieciami do kosza, skoro można wyrzucić je na wydawałoby się opuszczonym terenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?