Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawsze warto pytać o zamienniki leków

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Kolejne zmiany na liście leków refundowanych i kolejne rozczarowanie pacjentów. Powody do narzekań od dwóch miesięcy mają ludzie cierpiący na alergię.

Kolejne zmiany na liście leków refundowanych i kolejne rozczarowanie pacjentów. Powody do narzekań od dwóch miesięcy mają ludzie cierpiący na alergię.

<!** Image 3 align=none alt="Image 195604" sub="Technik farmaceutyczny Magdalena Wróblewska z apteki „Juventa” prezentuje leki na alergię [FOT.: GRZEGORZ OLKOWSKI]">Od 1 września br., podobnie jak po 1 lipca w aptece napotykamy na niespodzianki. Dla jednych miłe, bo potaniały niektóre leki stosowane np. przy nadciśnieniu tętniczym, w leczeniu raka, leki przeciwzakrzepowe. Dla innych wręcz odwrotnie - trzeba wyłożyć więcej z własnej kieszeni. <!** reklama>

Występuje rodzinnie

- Za preparat o nazwie allergovit jeszcze do niedawna płaciłem niecałe 60 złotych. Konieczna była dawka podtrzymująca, więc poszedłem ostatnio do apteki. Niestety, musiałem dołożyć jeszcze 100 złotych, czyli podwyżka była o 200 procent - denerwuje się pan Remigiusz, który podkreśla, że przecież to tylko jeden z leków potrzebnych alergikowi. Ponadto bardzo często alergia występuje rodzinne, więc większe wydatki na leki stanowią poważny uszczerbek w budżecie domowym.

Akurat allergovit zmienił cenę na wyższą już 1 lipca. Jest światełko w tunelu. Z podanej przez Ministerstwo Zdrowia listy wykazu leków wynika, że ten sam składnik czynny, czyli alergoidy pyłków roślin, można znaleźć także w innych, często znacznie tańszych lekach. Jest ich około 20 na ministerialnej liście.

Czy o stosowaniu leków zamiennie powinien decydować lekarz?

- Generalnie, jeśli tylko lek zawiera odpowiednią substancję czynną, to warto skorzystać z tej możliwości. Nie należy się obawiać alternatywnych zamienników leków. One mają takie samo działanie, a skoro są tańsze, to mniej się wyda. Bywają leki, które po prostu „jadą” na swojej marce, a wcale nie są lepsze od innych - podkreśla dr Andrzej Jefimow, alergolog.

Jak zaznacza dr Jefimow, to apteka powinna zaproponować pacjentowi właściwy tańszy zamiennik, bo aptece łatwiej go po prostu odszukać.

Nie wszystko da się zastąpić

Okazuje się, że nie jest to takie proste. W toruńskiej aptece „Juventa” przy ul. Reja, która nie jest już apteką całodobową, tłumaczą, że allergovit jest szczepionką, którą lekarze zapisują po dokładnym zbadaniu pacjenta. Raz jest bowiem zawiesiną z pojedynczym alergenem, kiedy indziej kilkoma. Teoretycznie można w przypadku tego leku stosować zamienniki, ale w praktyce jest to niemożliwe.

Jeśli chodzi o standardowe leki z proponowaniem zamienników nie ma problemu.

Na obowiązującej od 1 września nowej liście leków refundowanych (zgodnie z ustawą refundacyjną z grudnia ubiegłego roku jest ona uaktualniana co dwa miesiące) około 500 leków podrożało. Mniej więcej taka sama liczba medykamentów potaniała. Jak komentują eksperci, nowa lista nie przyniosła żadnej rewolucji. Nie ma na niej leków innowacyjnych.

W Ministerstwie Zdrowia podkreślają, że do wykazu wpisano m.in. leki na moczenie się nocne u dzieci. Do tej pory rodzice płacili około 200 zł za leczenie. Aktualnie zamyka się w kwocie 50 zł. Duża zmiana dotyczy możliwości leczenia pacjentów ze szpiczakiem mnogim.


Ile te leki kosztują i ile kosztowały?

Xarelto (lek przeciwzakrzepowy) - 116 zł (o 71 zł mniej)

Etruzil (lek na raka piersi) - 109,32 zł (o 16 zł mniej)

Kwataplex (lek na depresję) - 11,46 zł (więcej o 6,38 zł)

Pulmicort (lek antyalergiczny) - 23,42 (więcej o 20,22 zł)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska