<!** Image 3 align=none alt="Image 209608" sub="Grafika: Hubert Zająkała">Miotły, łopaty, myjki i zamiatarki idą w ruch. MPO wyciąga ciężką artylerię i zabiera się do porządków, a my pytamy, ile będzie kosztować usuwanie śladów po tej rekordowo długiej zimie.
Pracy jest sporo, ponieważ tylko przez pierwszy tydzień sprzątania (od 9 do 16 kwietnia) Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Toruniu zebrało 1012 ton (dla porównania w zeszłorocznych porządkach zebrano w sumie 1612 ton). A to oznacza wzrost kosztów.
- Nie ma co ukrywać, zima dała nam się wszystkim we znaki. Jeszcze w Wielkanoc pługopiaskarki jeździły i rozsypywały piach - stwierdza Piotr Rozwadowski, prezes MPO w Toruniu.
W stosunku do lat ubiegłych porządki są więc opóźnione już o dobry miesiąc. Przedłużająca się zima to także konsekwencje finansowe.
Jak duże? Do tej pory na walkę z zimą miasto wydało już z budżetu ponad 4,5 mln złotych. To jednak nie wszystko. Już za miesiąc MPO wystawi kolejny rachunek - tym razem za pozimowe sprzątanie.
- Szacujemy, że tegoroczne porządki będą kosztować około 550 tysięcy złotych (rok temu miasto zapłaciło za nie 460 tys. zł). Na wzrost kosztów wpłynęła z pewnością większa ilość rozrzuconego piasku i soli - mówi prezes Rozwadowski.
A także większy obszar do sprzątania. W sumie MPO ma do posprzątania ponad 600 km dróg (czyli tyle, ile wynosi odległość z Torunia do Sanoka) i około 4 tys. ton piasku, które wciąż jeszcze leży na ulicach. Ekipy sprzątające ruszyły w miasto, ale ich prace potrwają kolejny miesiąc. Wtedy to wysprzątane zostaną wszystkie chodniki, przystanki autobusowe, torowiska, ścieżki rowerowe oraz ulice. Akcja zakończy się 19 maja.
<!** reklama>
By szybciej uporać się z brudem w mieście, władze poprosiły o pomoc także spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty oraz zarządców nieruchomości. Ich obowiązkiem jest zadbanie o porządek wokół posesji.
- Dlatego też zwracamy się z prośbą do mieszkańców oraz zarządców nieruchomości, na których spoczywa obowiązek utrzymania porządku na chodnikach i wokół posesji, o przeprowadzenie prac porządkowych przed rozpoczęciem oczyszczania ulic przez pracowników MPO - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu.
Wiosenne porządki rozpoczęła już m.in. Spółdzielnia Mieszkaniowa Kopernik. - Staramy się sprzątać na bieżąco, a w przyszłym tygodniu robimy wizytację osiedla - mówi wiceprezes Czesław Degórski. - Poza sprzątaniem odnawiamy znaki, płotki i ławki, które zniszczyły się zimą.
Podobnie jest również w innych dużych spółdzielniach, m.in. w SM Na Skarpie czy MSM.
O ile jednak wiosenne porządki - choć kosztowne, idą jako tako, to na doraźne remonty i łatanie dziur, które wyszły po zimie, przyjdzie nam jeszcze poczekać. Do tego czasu czekamy na sygnały od Państwa. Które miejsce w Toruniu wymaga najpilniejszego sprzątania? Czekamy informacje od Państwa na naszej stronie www.nowosci.com.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?