Troje posłów zawieszono w prawach członków Nowoczesnej. Potem oni i bydgoski poseł Michał Stasiński przeszli do Platformy Obywatelskiej. Co się dzieje w Nowoczesnej?
Nic się nie dzieje. Posłowie zostali zawieszeni, mogli się od tego odwołać, ale zdecydowali się odejść. Działaliśmy zgodnie ze statutem. Musieliśmy podjąć jakieś kroki między innymi ze względu na doniesienia medialne, których posłowie nie zdementowali.
Czytaj też: Poszukiwania Kamila i Remka. Co ze śledztwem?
W ostatnich sondażach notowania Nowoczesnej spadły. Czy w związku z tym grozi rozpad partii lub wchłonięcie jej przez Platformę Obywatelską?
Oczywiście, że nie. Nie ma takiej opcji i takiego myślenia po tym, co pokazują sondaże. Jesteśmy absolutnie przekonani, że ten trend się odwróci. Wydaje mi się, że wnioski o rozpadzie Nowoczesnej są bezsensowne. Jesteśmy nową partią, która nie ma nic wspólnego z tymi, które powstawały po roku 1989, co wielokrotnie powtarzam. Powstaliśmy w kontrze do PiS i PO. Taki duopol już był.
Czytaj też: Snajper z Torunia. Dlaczego strzelał? [WIDEO + NOWE FAKTY]
Ale notowania Platformy znowu poszły w górę...
Tak, ponieważ te 10 dodatkowych punktów procentowych w jeden dzień zdobył na konto Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, a nie jej przewodniczący Grzegorz Schetyna. On w ciągu ostatniego roku dla swojej partii nie zrobił nic, o czym mogłabym teraz wspomnieć. Wielu Polaków przez wiele lat głosowało na PO. Mówili przy tym, że głosują na mniejsze zło. Ja nie chcę głosować na mniejsze zło, dlatego wybrałam Nowoczesną, która oferuje coś innego.
...w której Pani zostaje?
Oczywiście, że tak. Nie było i nie ma innej opcji.
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?