[break]
Efekt? Jeszcze bardziej niż wcześniej pojąć nie mogę, dlaczego trasa między ulicami Grudziądzką a Batorego ma tylko jedną jezdnię, skoro na wschód i zachód od tego fragmentu są dwie.
Prezydent Michał Zaleski, przejmując władzę w Toruniu, wprowadził wiele oszczędności. I słusznie. Ale akurat oszczędność w postaci zwężenia ważnej drogi jest totalnie bezsensowna. Zresztą w kosztach całej inwestycji to żadna oszczędność. Za to znacznie drożej wyjdzie, gdy po latach trzeba będzie drugą jezdnię tu dobudować.
To upośledzenie średnicówki jest tym bardziej niezrozumiałe, że trasa może poważnie rozwiązać problemy komunikacyjne Torunia na osi wschód-zachód, choćby na zatłoczonym w godzinach szczytu wiadukcie Kościuszki. O tym, jak konkretnie może usprawnić ruch, będziemy szeroko pisali w „Nowościach” w przyszłym tygodniu. Po co więc to zwężenie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?