Zza linii bocznej. Ostrovia na dobry początek?

Żużlowcy Get Wellu Toruń mają za sobą pierwszy trening punktowany w tym roku. Na Motoarenie rozgromili pierwszoligową Ostrovię 58:32.

„No, to możemy odetchnąć. Potentat rozgromiony, więc w lidze będzie dobrze” - zażartował któryś z internautów. A tak na poważnie, to od wielu lat nie przywiązuję żadnego znaczenia do wyników meczów kontrolnych. Zawodnicy skupiają się w nich na testowaniu sprzętu. Bywało, że toruński zespół świetnie spisywał się przed sezonem, a zaczął go fatalnie. Bywało też odwrotnie, i to dotyczy również poszczególnych zawodników. Niektórzy narobili nam sporych apetytów, a potem przychodziły mecze ligowe i była wielka klapa.

Poczekamy więc do kwietnia i zobaczymy, jak nasi spiszą się w pierwszych trzech meczach z Falubazem Zielona Góra, Unią Leszno i Spartą Wrocław. Pech chciał, że na początek trafiamy na trzech głównych kandydatów do zdobycia złotego medalu. Choć optymiści twierdzą, że może i dobrze, bo początek sezonu obfituje w niespodzianki.