Kandydatowi na burmistrza Golubia-Dobrzynia chodzi o informacje, które pojawiły się na jednym z portali społecznościowych w publikacji zatytułowanej „List ostatni - pożegnanie oszusta Romana”.
- Cała publikacja zawiera informacje nieprawdziwe, pomówienia oraz oszczerstwa i godzi w moje dobra osobiste. Godzi też we mnie jako kandydata na burmistrza Golubia-Dobrzynia biorącego udział w drugiej turze wyborów - pisze Roman Tasarz w pozwie, który wczoraj trafił do toruńskiego Sądu Okręgowego.
Internauta nazywa tego kandydata na burmistrza Golubia Dobrzynia między innymi oszustem, twierdzi też, że niszczy ludzi prawych i odważnych, porównuje go do Hitlera i Stalina, zarzuca mu też, że buduje sobie wille, kupuje drogie samochody i motocykle.
- Nie buduję nawet garażu - tłumaczy w pozwie Roman Tasarz. - A ostatni samochód kupiłem cztery lata temu. Kilka lat temu kupiłem używany motocykl za 9800 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?