W maju Związek Polskich Artystów Plastyków zadebiutuje z kolejną galerią na starówce

Kiedyś w budynku ZPAP przy ul. Ducha Świętego mieścił się bank, klub Carpe Diem, a jeszcze wcześniej BWA. Obiekt ma ok. 400 mkw. powierzchni. Właśnie m.in. o ten budynek w szeregach członków lokalnego związku prawie dwa lata toczyła się batalia. W styczniu 2013 roku ówczesny zarząd pod wodzą Jerzego Brzuskiewicza postanowił go sprzedać, aby pokryć długi, co okazało się punktem zapalnym i rozpoczęło dwuletni okres przejmowania władzy przez tę grupę artystów, którzy kategorycznie się tej sprzedaży sprzeciwiali.
[break]
Budynek przez ostatnie trzy lata stał pusty, gdyż nikt nie chciał go wynająć. - Potencjalnych najemców odstraszał jego stan - twierdzi Stanisław Lackowski, nowy wiceprezes toruńskiego ZPAP, pokazując nam na komputerze zdjęcia. Oglądamy powyrywane z gniazdek kable, dziury wielkości telewizora w ścianach i inne pozostawione przez poprzedniego najemcę „atrakcje”. - Całość trzeba było wyremontować - mówi. - Prace wykonała firma AMT Cemabud z Szembekowa, która pomogła nam w zamian za reklamę w planowanych wydawnictwach.
Nie wszystko pozmieniano. W sali na piętrze, która dzięki przeszklonemu sufitowi w idealny sposób nadaje się do organizacji wystaw, pozostawiono scenę.

- To największa sala wystawiennicza. Na scenie będzie mógł na przykład przygrywać zespół podczas wernisażu - mówi Andrzej Jarmiłko, prezes ZPAP. - Nasze zadłużenie sięga prawie 400 tys. zł. Zamierzamy prowadzić intensywną działalność galeryjną oraz organizować aukcje. Wystawy będą nawet co 2-3 tygodnie. Im więcej twórców się przewinie, tym lepiej.
Na parterze również będzie można już wkrótce oglądać artystyczne ekspozycje. Ale nie tylko.
- W tej części planujemy realizację naszej akcji pod hasłem „Sztuka na dotyk”. To będzie cały cykl spotkań poświęconych toruńskim twórcom, którzy podczas warsztatów będą dzielili się z uczestnikami swoją wiedzą. I to w praktyce. Przykładowo wszyscy razem malują na sztalugach, a dany artysta pomaga, udzielając na bieżąco porad - tłumaczy Jarmiłko.. Co ciekawe w piwnicach budynku przy ul. Ducha Świętego prawdopodobnie znajdzie swoje miejsce funkcjonujące obecnie na Bydgoskim Przedmieściu Muzeum Zabawek. - Trwają ostatnie ustalenia w tej sprawie - mówi „Nowościom” jego pomysłodawczyni i właścicielka Katarzyna Wesołowska-Karasiewicz, będąca jednocześnie skarbnikiem związku.
- Kilka dni temu pojawił się kupiec gotowy nabyć nasz budynek. Kiedy poinformowaliśmy o tym na zebraniu, wszyscy sprzeciwili się sprzedaży - opowiada Stanisław Lackowski. - Koledzy nie mogą doczekać się otwarcia tej nowej galerii.

Kiedy nas czeka wielkie otwarcie?
- Pierwszą dużą wystawą w nowych pomieszczeniach będzie Dzieło Roku. Jej otwarcie zostanie w tym roku połączone z tegoroczną majową Nocą w Muzeum.
- Obecnie Okręg Toruńskiego ZPAP skupia około 240 członków.