Mężczyzna został zatrzymany we wtorek w nocy przez pracownika ochrony na parkingu przy ul. Wielki Rów w Toruniu. Chwilę wcześniej 47-latek ukradł z jednej z ciężarówek laptopa, radio samochodowe oraz drobne wyposażenie pojazdu.
Kryminalni powiązali mężczyznę z wcześniejszymi sprawami. Pod koniec kwietnia miał się włamać do samochodu na toruńskiej starówce. Ukradł radio, płytę CD i scyzoryk. Wpadł na gorącym uczynku. Zatrzymał go mieszany patrol policji i Straży Miejskiej. Włamywacz miał w dodatku przy sobie 0,2 grama amfetaminy.
- W połowie lipca policjanci ze śródmieścia zatrzymali mężczyznę po raz kolejny. 47-latek wpadł na gorącym uczynku, kiedy w nocy próbował ukraść z samochodu ciężarowego zaparkowanego na ul. Słowackiego nawigację samochodową i drobne narzędzia. W trakcie pracy nad tą sprawą policjanci zebrali materiał dowodowy świadczący o tym, że ten sam mężczyzna stoi za kradzieżami dwóch rowerów z korytarza piwnicznego w jednym z domów przy ul. Łódzkiej w Toruniu. Do tych przestępstw doszło na początku lipca tego roku - informuje policja.
Kolejne zarzuty 47-latek usłyszał po kradzieży w jednej z aptek na osiedlu Kościuszki. Tam próbował ukraść monitor dotykowy i skaner kodów kreskowych. I tym razem został ujęty na gorącym uczynku - przez właściciela apteki.
Mężczyzna został objęty dozorem policji, ale nie zastosował się do tego obowiązku i nie stawiał się na komisariacie. Sąd zadecydował, że mężczyzna najbliższy miesiąc spędzi w areszcie. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?