Manifestacja KOD-u w Toruniu. Tłumów nie było [ZDJĘCIA]

Wielkich tłumów więc nie było, choć KOD od wielu dni reklamował swoją manifestację. Zapraszał różne organizacje krytykujące rząd premier Beaty Szydło, ale wśród zebranych można było dostrzec jedynie Nowoczesnej.

Zobacz galerię: Manifestacja KOD-u w Toruniu [ZDJĘCIA]

Deptakiem i z powrotem

Manifestujący w pierwszą rocznicę zwycięskich dla Prawa i Sprawiedliwości wyborów parlamentarnych mieli hasła, świadczące o sprzeciwie wobec działań obecnego rządu: „żadne chamstwo długo się nie utrzyma”; „władza minie, wstyd zostanie”; „nie dacie rady wyprać wszystkich mózgów”.

Sobotni protest rozpoczął się w południe pod pomnikiem Kopernika. Potem było przejście deptakiem na Rynek Nowomiejski i powrót pod Ratusz Staromiejski.

- Protestujemy przeciw temu, co wydarzyło się przez ten rok, co możemy zaobserwować w życiu publicznym, czyli przede wszystkim sposobowi rządzenia, dzieleniu ludzi na gorszych i lepszych, zakłamywaniu historii - mówi Ryszard Mosiołek, toruński lider KOD-u.

Przemawiający byli też przeciw zbyt lekkiemu - ich zdaniem - rozdawaniu pieniędzy z budżetu państwa, planom podatkowym rządu i temu, „by patriotyzm był patriotyzmem spod znaku ONR”.

Zobacz także:KOD planuje w Toruniu dużą manifestację antyrządową

- Nie dlatego nasi rodzice i dziadkowie walczyli o wolność, aby teraz to wszystko zostało zniszczone. Polacy powinni działać i manifestować swój sprzeciw wobec tej władzy - mówiła Dominika Walichniewicz, jedna z protestujących.

Prezydent powinien

- Mamy żal o te niedemokratyczne rządy, na przykład łamanie Konstytucji. Jeżeli już nawet rząd łamie Konstytucję, to bronić jej powinien prezydent - stwierdziła z kolei Wiesława Pośpiech.

Manifestacji nie towarzyszyła kontrmanifestacja. Jedyną osobą głoszącą otwarcie sprzeciw wobec działań KOD-u był były toruński radny Roman Półtorak.

- Protestuję przeciwko ludziom, którzy są w KOD-zie, w Nowoczesnej, w Platformie Obywatelskiej i donoszą na rząd polski do Brukseli czy Berlina - podkreślił b. radny.