Coś, co świeci w misiu

To sztuka o przywiązaniu i o tym, że nie zawsze cenimy to, co mamy, a wartość relacji z kimś bliskim zaczynamy dostrzegać poniewczasie...

<!** Image 3 align=none alt="Image 202376" sub="Od lewej: Dominika Miękus, Krzysztof Grzęda, Krzysztof Parda, Edyta Soboczyńska, Jacek Pysiak [Fot. Jacek Smarz]">Historia, opowiedziana przez Malinę Prześlugę w sztuce „Pręcik”, zaczyna się pewego poranka w pokoju małej dziewczynki. Para kapci z niechęcią oczekuje chwili, kiedy ich właścicielka obudzi się i wsunie w nie swoje stopy. Budzik, który codziennie budzi dziewczynkę do szkoły, narzeka na jej niewdzięczność. <!** reklama>

Dziś jednak jego alarm nie podrywa małej właścicielki z łóżka. Przedmioty z jej pokoju zauważają ze zdziwieniem, że dziewczynki nie ma. Czyżby wyjechała na wakacje, a dla nich zaczął się radosny urlop od obowiązków? Nie, stary pluszowy miś, Łysy Joe, który nie spał tej nocy, oznajmia, że dziewczynkę zabrało pogotowie. Budzik, kapcie, poduszka i miś pakują się do torby podróżnej, by odwiedzić chorą w szpitalu...

A tytułowy pręcik? To coś, co - jak mówi Łysy Joe - świeci w środku człowieka i w środku misia, gdy wszystko jest dobrze. Gasi owo coś choroba, przykre zdarzenie albo inny człowiek.

„Pręcik” Maliny Prześlugi został nagrodzony na XXII Konkursie na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży.

To nie pierwsze takie wyróżnienie 29-letniej absolwentki kulturoznawstwa UAM w Poznaniu i Laboratorium Dramatu w Warszawie. Za sztukę „Najmniejszy bal świata” otrzymała laur XX edycji tegoż konkursu, za „Jak jest” główną nagrodę XVIII edycji. Wyróżnienie w konkursie Sztuka Monologu zdobył zaś jej monodram „Stephanie Moles dziś rano zabiła swojego męża, a potem odpiłowała mu prawą dłoń”.

Nie pierwszy to także kontakt pisarki z „Bajem Pomorskim”. „Najmniejszy bal świata” w lutym wyreżyserował na toruńskiej scenie lalkowej Paweł Aigner. Przedstawienie wciąż jest w repertuarze teatru. Malina Prześluga napisała również teksty piosenek do spektsaklu „Baja” pt. „Dudi bez piórka” w reżyserii Roberta Jarosza.

A teraz trwają w „Baju” ostatnie przygotowania do premiery „Pręcika”. Reżyseruje dyrektor teatru Zbigniew Lisowski, który jest jednocześnie autorem scenografii. Muzykę skomponowali Rafał Skonieczny i Mateusz Jagielski.

W przedstawieniu grają: Krzyszysztof Grzęda, Edyta Łukaszewicz-Lisowska, Dominika Miękus, Krzysztof Parda, Jacek Pysiak, Edyta Soboczyńska i Mirosław Szczepański. Widowisko przeznaczone jest dla dzieci od 7. roku życia.

Premiera „Pręcika” odbędzie się w niedzielę 30 grudnia o godz. 16.30.

Spektakl będzie można oglądać również od niedzieli 6 stycznia do piątku 11 stycznia i od wtorku 15 stycznia do czwartku 17 stycznia.