Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakie są niezbędne zmiany w komunikacji miejskiej? Czytelnicy "Nowości" proponują

Piotr Bednarczyk
Piotr Bednarczyk
Jacek Smarz
Wśród 15 tematów zatwierdzonych przez radnych do konsultacji społecznych w 2024 roku jest funkcjonowanie komunikacji miejskiej. Obecnie czekamy na ogłoszenie terminów tychże konsultacji. "Nowości" już zapytały torunian, co zmieniliby w miejskim transporcie zbiorowym. Oto efekt naszej sondy:

OBEJRZYJ: Tych psów z toruńskiego schroniska nikt nie chce przygarnąć

od 16 lat

Odpowiedź na sugestie zmian w komunikacji miejskiej

Jak widać po reakcji i liczbie wpisów na naszej stronie facebookowej, komunikacja miejska w Toruniu wzbudza wiele emocji. Mieszkańcy Torunia i okolicznych gmin zgłosili mnóstwo swoich propozycji.

Część z nich postulowała powrót (np. 22) lub utworzenie nowych linii. Były też pomysły przedłużenia tras niektórych z nich.

Polecamy

Sporo uwagi poświęcono częstotliwości kursów, zwłaszcza na lewobrzeżu. Inny temat, to rozkłady jazdy - podawano przykłady, w których dwa tramwaje lub autobusy odjeżdżają w tym samym kierunku w ciągu kilku minut, a potem następuje kilkudziesięciominutowa przerwa. Przydałaby się też lepsza synchronizacja w przypadku przesiadek.

Oto przykłady poprawek i wniosków, jakie zgłosili nasi Czytelnicy:

  • Linia 44 i 29 częściej, szczególnie w godzinach rannych i popołudniowych.
  • Nie ma szans, już o to pytałem. Według danych WGK 44 i 29 na prawie całej trasie wiezie powietrze.
  • Powrót linii nr 22!
  • Koniecznie 22 z Dworca Głównego
  • Powrót 22 lub 44 niech częściej jeździ na tak ogromne osiedle, jakim jest Rubinkowo.
  • Potrzebny jest tak naprawdę nowy rozkład napisany ręcznie lub z większą kontrolą człowieka, a nie przez program komputerowy. Tramwaje 3 i 5 odjeżdżają z Reja niemal razem, a potem jest pół godziny przerwy. Podobnie jest z autobusami z Placu Rapackiego. Od kilku lat tak jest i wymaga to natychmiastowej zmiany!
  • Z Okrężnej też wszystkie autobusy jadą minutę po sobie, a potem dziura.
  • Potrzebne są ogromne zmiany... Nie ma żadnej synchronizacji by się przesiadać.
  • I może dla odmiany żeby był większy odstęp czasowy między autobusami które praktycznie jadą w tym samym kierunku... Np. 30 i 111... Rano z Alei Solidarności odjeżdżają jeden o 6:23 a drugi 6:26... Człowiek jadący z dworca i chcący się przesiąść już niestety na żaden nie zdąży...
  • Wszystkie autobusy zatrzymujące się w Kaszczorku powinny przejeżdżać przez Plac Teatralny ! Najlepsze miejsce na dalsze przesiadki ! A nie, jak autobus nr 113, który kończy kurs na Placu Św. Katarzyny!!! Gdyby pojechał 500 m dalej do Placu Teatralnego miałoby to sens.
  • Rano na przystanek szpital Bielany podjeżdżają dwa autobusy linii 40 - jeden o 5.30 a drugi o 5.33. Jeden z nich prawie za każdym razem jest pusty, czasem łącznie w obu tych autobusach jest z 7 osób. Jaki jest sens puszczać dwa autobusy tej samej linii w odstępie 3 minut?
  • Niestety, rozkłady jazdy tworzą osoby, które z komunikacji miejskiej nie korzystają. Od kilku lat proszę o wprowadzenie zmian w rozkładzie jazdy linii 111 i 112 tak, by uczniowie Szkoły Podstawowej w Grębocinie mogli dojechać na lekcje i nie czekać 2-3 godziny w świetlicy. Uczniowie zaczynający lekcje o 8.55 i 9.50 muszą jechać do szkoły autobusem o 7.23, bo kolejny jest o 9.49 (i następny 10.21). Pytałam wszędzie - w WGK UM, w UG Lubicz, pisałam też do Pana Prezydenta Torunia i nikt nie widzi problemu w tym, że najpierw jest przerwa w komunikacji między 7.23 a 9.49, a później w ciągu pół godziny jadą 2 autobusy. Dlaczego nikt nie chce rozłożyć tych 3 kursów na równe odstępy czasu, by był też autobus przed godziną 9? I później problem, żeby wrócić ze szkoły. Dzieci kończące lekcje o godz. 15.25 nie zdążają na 2 autobusy jadące w odstępie 3 minut (o 15.28 i 15.31)! A następny mają o 16.48. Kto ułożył ten rozkład???
  • W ciągu tygodnia powinien jeździć autobus bezpośrednio na Centralny Cmentarz Komunalny z Wrzosów, Rubinkowa, Okrężnej i Podgórza.
  • Ulicą Poznańską częściej linia 20 bądź dodatkowa linia, bo z miasta w szczytowych godzinach nie idzie wbić się w autobus, bo jest pełny. Kolejny jest za pół godziny, więc trzeba kombinować z przesiadkami, co jest dużym utrudnieniem dla matek z dziećmi bądź dla osób niepełnosprawnych.
  • 22 nie wróci, bo było nieopłacalne. Jeżeli chcecie dojechać na dworzec to jedziecie do centrum i stamtąd 11, 12, 13, 14, 27 lub 131.
  • Szkoda, że władza nauczyła ludzi bezpośrednich połączeń. Lepiej się przesiąść i być szybciej.
  • Kierunek Wrzosy z Rubinkowa i odwrotnie. Bo to masakra, żeby tam i z powrotem dojechać.
  • Na Dworzec Główny w Toruniu większa częstotliwość linii 27. Z Podgórskiej praktycznie co chwila autobusy (oprócz weekendów i ferii bo wtedy jest masakra), a z Kujawskiej z pętli 27 co pół godziny prawie.
  • 122 częstsze kursy do Osieka
  • Linia 31. Wrzosy, ale w głąb osiedla, gdzie jedzie jeden autobus.
  • Przedłużyć linę 40 do przystanku nad Strugą.
  • Kierunek Mazowiecka, autobusy 33 i 42, w godzinach porannych odjeżdżają w tym samym czasie praktycznie.
  • Trasę 131 Toruń Roztarty i odwrotnie przedłużyć do Złej Wsi Wielkiej i odwrotnie.
  • Podgórz - muszę tam niestety dojeżdżać i to jest jakiś dramat!!! Chodzi o linie nr 10, 20 i 32
  • Brakuje przystanku autobusowego między Świetopełka a Dworcem Wschodnim w obydwie strony (bliżej Batorego na wysokości tramwajowego).
  • Zgrać odjazdy autobusów dla przesiadających się z jednej linii na drugą.
  • 122 jeździ za rzadko do Torunia i z Torunia.
  • Trzeba poprawić komunikację na Rudaku.
  • Wydłużyć trasę niektórych autobusów spoza Torunia do placu św. Katarzyny, żeby nie trzeba się było przesiadać!
  • Pętla na pl. św Katarzyny jest już tak zapchana, że gdyby jeszcze coś dołożyć, to autobus by musiał chyba na parking jakiś wjeżdżać. Wystarczy dobrze rozpisać rozkłady, żeby zachęcić ludzi do przesiadek, bo wozić każdego bezpośrednio do miejsca docelowego po prostu się nie da.
  • Ludzie wysiadając na Rubinkowie są automatycznie "zmuszeni" do systemu przesiadkowego. Poza tym to ogromne oszczędności. Przedłużenie trasy z Rubinkowa do centrum to dodatkowe 10 km w każdą stronę, a to są duże koszty. Poza tym kogo obsłuży to połączenie? Najpierw trzeba sprawdzić, ile osób rzeczywiście z linii z gminy Obrowo jedzie do miasta, a ile zostaje na Rubinkowie, bo połączenie między pl. św. Katarzyny a Rubinkowem jest raczej dobre.

Polecamy

Swoje propozycje wciąż można zgłaszać na stronie "Nowości" na Facebooku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska