MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Młody Toruń” przygotowuje się do kwietniowych obchodów 50-lecia

Michał Malinowski
„Młody Toruń” uświetniał wiele wydarzeń w regionie. Na zdjęciu: występy podczas powiatowo-gminnych dożynek w Wąbrzeźnie w 2012 roku
„Młody Toruń” uświetniał wiele wydarzeń w regionie. Na zdjęciu: występy podczas powiatowo-gminnych dożynek w Wąbrzeźnie w 2012 roku Nadesłane
Grupa oldboyów (zwana tak, choć są w niej też panie) „Młodego Torunia” wspomina dawne czasy i trenuje przed jubileuszem zespołu, który wychował kilka pokoleń mieszkańców Torunia i okolicy.

W kwietniu 1964 roku powołano do życia pierwszą sekcję zespołu - orkiestrę dętą. Potem powstał chór żeński, grupy taneczne, orkiestra estradowa i wyodrębniona z niej kapela ludowa oraz koło recytatorskie. Historia zespołu tworzyła i nadal się tworzy. Tak przez pół wieku. Aktualnie trwają przygotowania do wielkiej, kwietniowej gali.
[break]
- Planujemy dwa koncerty galowe w Teatrze im. Horzycy w piątek i sobotę 25 i 26 kwietnia, natomiast 1 maja chcemy zrobić koncert plenerowy w amfiteatrze Muzeum Etnograficznego. Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom dużej rzeszy torunian. Szkoda, że Toruń nie doczekał się jeszcze dużej sali, w której można byłoby zorganizować jeden koncert – mówi Katarzyna Bilska, kierownik zespołu „Młody Toruń”.

„Fabryka” talentów

To właśnie pani Katarzyna od 33 lat kieruje zespołem. Funkcję tę objęła po Anzelmie Zielińskiej, która od początku istnienia „Młodego Torunia” aż do czerwca 1997 roku prowadziła grupy taneczne. Wychowywała jednocześnie najpierw swoich asystentów, potem instruktorów nowych grup.

Obecnie w zespole są cztery grupy taneczne, podzielone ze względu na wiek, także grupa tańców w formie towarzyskiej, dwie kapele - dziecięca i młodzieżowa, grupa wokalna oraz oldboye. Ci ostatni spotykają się tylko raz na kilka lat, przy okazji okrągłych jubileuszy. Od listopada, pod okiem pani Katarzyny, przygotowują się do wiosennego występu.

Choć od regularnych treningów i obecności na zajęciach w Młodzieżowym Domu Kultury minęły już lata, to dzisiejsi 30-, 40-, 50- czy nawet 60-latkowie wciąż z wielkim rozrzewnieniem i entuzjazmem wspominają stare dzieje, które w ich sercach są wciąż żywe.

- W tamtych czasach jeśli ktoś trafił na zajęcia „Młodego Torunia”, to od razu chciał w zespole zostać. Na przykład w latach 80. była to tak naprawdę jedyna forma rozrywki dla młodzieży, która nie miała co ze sobą zrobić. Pozostawało tylko harcerstwo - wspomina Marzena Łuszcz.

Pani Marzena poznała w zespole swojego przyszłego męża. Nie inaczej było w przypadku państwa Moniki i Pawła Wojtasików.

- Początkowo tańczyliśmy w różnych parach, a następnie jakoś tak ku sobie się mieliśmy. Wielogodzinne próby, częste wyjazdy - to wszystko sprawiło, że dziś jesteśmy małżeństwem - wspominają jedni z młodszych oldboyów.

Miłości, przyjaźnie i inne historie

„Młody Toruń” to nie tylko liczne małżeństwa, ale także wieloletnie przyjaźnie. To także dyscyplina oraz występy w Polsce i poza granicami kraju. A jak częste wyjazdy, to i bardzo ciekawe i śmieszne nieraz historie Wiedzą coś na ten temat najstarsi członkowie zespołu.

- Gdy zaczynaliśmy, to wszystko nas inspirowało, natomiast pani Anzelma Zielińska pełniła rolę wychowawcy, wskazywała nam ważne wartości życiowe, jak się zachowywać i wprowadzała nas do dorosłego życia. – podkreśla Zofia Kierzkowska.

- Byliśmy m.in. w Bułgarii, Holandii, na Węgrzech, co w tamtych czasach było czymś wyjątkowym. Raz w roku na kilka dni obowiązkowo wyjeżdżaliśmy na dożynki, a wówczas działo się - śmieje się Mirosław Kwiatkowski. - Pamiętam, jak byliśmy w Lesznie i spaliśmy w 10- czy 12-osobowych namiotach. Pani Anzelma spała z dziewczynami, pilnując, by dziwne pomysły do głowy nam nie przychodziły.

„Młody Toruń” to jedyny toruński zespół amatorskiej twórczości artystycznej dzieci i młodzieży o profilu folklorystycznym.

- Zespół był czymś istotnym na kulturalnej mapie Torunia. Kilkanaście grup tanecznych, grupa wokalna. Bycie w nim to było wyróżnienie, coś nobilitującego. Pamiętam, że gdy wyjeżdżaliśmy na koncerty i szefostwo zespołu kierowało pismo do dyrekcji szkoły, ci nie robili najmniejszych problemów. Z góry wiedzieli, że muszą nas puścić - kończy Sabina Hoffmann.

Warto wiedzieć

- Zespół „Młody Toruń” był wielokrotnym laureatem ogólnopolskich przeglądów i festiwali oraz zdobywcą prestiżowych nagród i wyróżnień.
- Został uhonorowany medalami: „Zasłużony dla Województwa Toruńskiego”oraz honorowym medalem „Thorunium”.
- Warto też przypomnieć, że pomysłodawcą nazwy „Młody Toruń” dla zespołu był redaktor Krzysztof Pawłowski z „Nowości”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska