Wczoraj rzecznik Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Bydgoszczy poinformował nas, że 24-letni osadzony Wojciech Babiuk trafił do Bydgoszczy z objawami „zatrucia nieznaną substancją”. Potem zmarł. Wcześniej z aresztu śledczego trafił do szpitala na Bielany. Z niego natomiast, z nieznanych jeszcze przyczyn, do szpitala przy bydgoskim areszcie śledczym. Pytań w sprawie zatem przybywa. Czy w toruńskim areszcie osadzeni mają dostęp do dopalaczy? Jak?
Do sprawy wrócimy jeszcze w tym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?