MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Rok bez dzieci w kawiarniach Neko Cafe. Efekt? Koty zadowolone, a klientów przybyło! "W weekend ustawiają się kolejki"

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Dzieciom wstęp wzbroniony - tak jest od roku w kocich kawiarniach Neko Cafe w Toruniu. Pracownicy zapewniają, że kotom taka zmiana służy, a klientów nie ubyło. Przeciwnie!
Dzieciom wstęp wzbroniony - tak jest od roku w kocich kawiarniach Neko Cafe w Toruniu. Pracownicy zapewniają, że kotom taka zmiana służy, a klientów nie ubyło. Przeciwnie! fb Neko Cafe/Polska Press
Dokładnie 4 kwietnia 2022 roku kocia kawiarnia Neko Cafe w Toruniu ogłosiła limit wiekowy dla klientów: dzieci poniżej 10. roku życia już nie wpuszcza. Powodem był dyskomfort zwierząt. Zmiana regulaminu wywołała wielką burzę, ale ostatecznie dobrze się skończyła.

9. Halowe Mistrzostwa Świata Masters w Arenie Toruń

od 16 lat

Kocia kawiarnia w Toruniu. Czym kusi?

- Koty są spokojne i wyraźnie zadowolone, a klientów nam nie ubyło. Przeciwnie, zdecydowanie przybyło! W weekendy ustawiają się do nas kolejki - mówi "Nowościom" pracownica kociej kawiarni na starówce w Toruniu. Dodając, że zdecydowana większość gości wie o limicie wiekowym i niezwykle rzadko już zdarzają się sytuacje, by ktoś usiłował jednak z dzieckiem wejść.

Polecamy

Rok temu zakaz wstępu dla dzieci wprowadziła pierwsza kocia kawiarnia toruńska - Neko Cafe przy ulicy Prostej. Przypomnijmy, że powstała ona w 2019 roku. Pod koniec kwietnia ubiegłego roku podwoje otworzył jednak drugi, większy lokal Neko Cafe - przy ulicy Chełmińskiej. Tu także obowiązuje wspomniany limit wiekowy. Obie kawiarnie cieszą się niezmiennie popularnością - tak wśród torunian, jak i turystów. Mają niepowtarzalny klimat, gwarantują przesympatyczne towarzystwo mruczków, a także pyszne ciasta i kawy.

Ależ to była burza w Toruniu! Setki komentarzy: za limitem i przeciw. A chodziło o koty, a nie dzieci...

4 kwietnia 2022 roku - tego dnia Neko Cafe przy ulicy Prostej ogłosiło w mediach społecznościowych nowe zasady działania lokalu, czyli limit wiekowy. Dzieciom do 10. roku życia wstęp tutaj "został wzbroniony". Dlaczego tak się stało?

Jak dziś oględnie wspomina ten moment menedżerka kawiarni, powodem zamknięcia drzwi lokalu dla najmłodszych gości był "dyskomfort zwierząt". Nie jest jednak w Toruniu żadną wielką tajemnicą, co kryje się za tym określeniem. Po prostu niektóre dzieci hałasem, wielką chęcią do zabawy z kotami, ciąganiem ich np. za ogonki, życia zwierzętom nie ułatwiały. Zwracali na to zresztą sami klienci Neko Cafe.

Waloryzacja emerytur 2023. Tyle seniorzy oddadzą skarbówce. Od marca renty i emerytury wzrosną o co najmniej 250 zł. W związku z tym część emerytów będzie musiała zacząć płacić podatek dochodowy. Wyjaśniamy, ile będzie trzeba zapłacić skarbówce.WIĘCEJ NA KOLEJNYCH STRONACH>>>

Waloryzacja emerytur 2023. Tyle seniorzy oddadzą skarbówce! ...

Czy rodzice nie byli w stanie zapanować nad pociechami? Niestety, niektórym się to nie udawało. Inni natomiast nawet nie próbowali. Oczekiwali, że interweniować wobec ich dzieci będzie skutecznie obsługa kawiarni. – Niektórzy rodzice traktowali kawiarnię z kotami jak plac zabaw lub mini zoo. Uważali, że obecność zwierząt to świetne rozwiązanie: dzieci się nimi zajmą, a oni sami zajmą się dorosłym piciem kawy i rozmowami — relacjonowała rok temu nam pracownica lokalu.

Przez Toruń i internet przetoczyła się wtedy prawdziwa burza. Tylko na facebookowym portalu kawiarni dyskutanci zostawili ponad 300 komentarzy, czasem ostro się spierając. Równie wiele komentarzy pojawiło się pod publikacjami medialnymi na ten temat. Zdania były naprawdę podzielone.

Jak jest dziś, po roku? Jak piszemy na wstępie, rok bez dzieci kocim kawiarniom absolutnie nie zaszkodził. Jak obecnie działają? Sprawdziliśmy.

Polecamy

Kolejki gości w weekendy. Hitem jest sernik w białej czekoladzie z owocami. No, i koty!

Zacznijmy od kotów. W większym lokalu Neko Cafe, tym przy ulicy Chełmińskiej, urzęduje ich obecnie pięć. - To Andrzej i Jędrzej, dwa "majkuny" (rasy maine cone - przyp. red.), kot bengalski Kleks oraz Milka i Feliks - dwa dachowce przygarnięte z toruńskiego schroniska dla zwierząt. Dwa za jednym zamachem, bo to rodzeństwo - objaśnia nam pracownica kawiarni.

W mniejszym Neko Cafe, tym przy ulicy Prostej, od ponad roku "koci zestaw" jest podobny. Ta kawiarnia to jednocześnie także dom Simby (kot bengalski), Josse (orientalny krótkowłosy), Danusi (maine cone) oraz Lilly (kot brytyjski). Do tego grona dołączył jeszcze Bobi.

Menu? Neko Cafe znane jest przede wszystkim z szerokiego wyboru kawy oraz słodkości. - Naszym bestsellerem niepodważalnie jest sernik w białej czekoladzie z owocami. To ciasto najczęściej zamawiają goście. Zaraz za nim, na drugim miejscu, jest nasza szarlotka. Wzięcie mają też wszystkie kawy deserowe. Turyści natomiast bardzo chętnie z menu wybierają to, co charakterystyczne dla Torunia, czyli smaki korzenne i piernikowe - wylicza pracownica kawiarni z ul. Chełmińskiej.

Niemal każdego dnia możemy mieć problemy z ciągle wydzwaniającymi do nas telemarketerami, którzy zachęcają nas do nabycia jakichś produktów lub też do skorzystania z oferowanych usług. Problem zwalczania tej swoistej plagi dla niektórych jest zbyt ciężki, gdyż zwykłe blokowanie numeru nie przynosi efektu. Dlaczego tak się dzieje? Jak z tym walczyć? I skąd w ogóle telemarketerzy mają nasze numery? Wyjaśniamy! >>>>>

Chcesz się uwolnić od telemarketerów? Oto niezawodny sposób!...

Warto tu jednak podkreślić, że nie samą kawą i słodkościami Neko Cafe stoi. Zgłodniały klient liczyć tu może także na wytrawne przekąski, takie jak panini czy tosty (w różnych wariacjach). Kto kawy natomiast nie lubi, nie musi się trapić. Wybór herbat jest taki, że będzie zadowolony - niezależnie od tego, czy wybierze "Energię Słońca czy "Nektar Bogów".

Wystrój i klimat kawiarni? Niepowtarzalny, w obu lokalizacjach. Mała kawiarnia przy Prostej jest przytulna, a tak większa przy Chełmińskiej - przestronna, wygodna, z wieloma ciekawymi rozwiązaniami w aranżacji wnętrza.

Goście? Jak wspomnieliśmy, naprawdę ich nie brakuje. Bardzo wielu zostawia dobre opnie w internecie, ale i po prostu dzieli się nimi z obsługą lokalu. - Jest nam niezmiernie miło mieć takich zadowolonych klientów. A panujące u nas zasady znakomita większość z nich szanuje i nie uważa za problematyczne - kończy pracownica Neko Cafe.

WARTO WIEDZIEĆ. Skąd w ogóle wziął się pomysł na kocie kawiarnie?

  • Cała historia zaczęła się w 1998 roku na Tajwanie. Lokal o nazwie „Cat Flower Garden” był pierwszym na świecie, w którym można było wypić kawę w towarzystwie kotów. Kawiarnia błyskawicznie stała się lokalną atrakcją, którą odwiedzali turyści z całego świata.
  • Nie minęło wiele czasu, a kocie kawiarnie zaczęły pojawiać się na innych kontynentach – w USA, Kanadzie czy Australii. Pomysł przyjął się również w Europie. Mniejsze i większe mruczki zadomowiły się w kawiarniach w Austrii, Francji, Wielkiej Brytanii, Danii czy na Węgrzech.
  • W 2015 roku otwarto pierwszy taki lokal w Polsce, w centrum Krakowa. O tej krakowskiej kafejce szybko zrobiło się głośno i kolejne otwierano w miastach takich jak: Warszawa, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Lublin, Olsztyn, Bydgoszcz, Zielona Góra czy Toruń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska