1 dzień Flexi Form Day w Bydgoszczy. Samorządy bliżej mieszkańców - w internecie [zdjęcia]

- Wideo to najbardziej rozwijająca się dziedzina w internecie - podkreśla Tomasz Pietraszak, zastępca redaktora naczelnego "Gazety Pomorskiej" ds. multimediów rozpoczynając konferencję w budynku bydgoskiego wydziału Wyższej Szkoły Bankowej.

- Chcemy poznać najnowsze metody dotarcia do mieszkańców. Chcemy szukać nowych możliwości, dzięki temu też edukować mieszkańców - mówią pracownice Urzędu Miasta w Bydgoszczy. - Liczymy na to, że dowiemy się czegoś nowego w zakresie dbania o wizerunek miasta i na temat social media. To jest nasz podstawowy cel obecności tutaj - mówi Michał Sztybel z bydgoskiego ratusza.

- Sprowadza mnie tu promocja naszej gminy. Chcę dowiedzieć się jak promować działania gminy i nie chodzi nawet o działania samego urzędu, ale też tego, co się w gminie dzieje - mówi Katarzyna Włodarczak z Urzędu Miejskiego w Więcborku. - Jak działać w mediach społecznościowych, jak poszerzać grono odbiorców, tego chcemy się dowiedzieć - zaznacza uczestniczka konferencji. Jej urząd na Facebooku pojawił się pół roku temu i zastanawia się nad kolejnymi portalami społecznościowymi.

O tym, co trzeba wiedzieć chcąc promować się w sieci, mówił Grzegorz Zajączkowski, regionalny kierownik produktu online Polska Press Bydgoszcz, autor bloga marketingnaluzie.pl. - Możemy oddziaływać na internautę wielokanałowo - przekonywał i zaznaczał: - To treść spina wszystko. Jeśli nie mamy treści dobrej jakości, nie mamy szans przebić się m.in. w algorytmach wyszukiwarki Google.

Flexi Form Day w Bydgoszczy 4 i 5.04. Jak osiągnąć sukces korzystając z multimediów?

- Każdy król musi mieć królową - mówił Zajączkowski. - To znaczy, że treść wymaga dbałości o jej dystrybucję. Prelegent przypominał, że Google nie lubi kopiowania, dlatego tak ważna jest unikalna treść. Zadaniem dla samorządów jest dotarcie z ich przekazem do mieszkańców, którzy niekoniecznie odwiedzają ich strony internetowe. Ważną i już powszechnie zauważalną tendencją jest przekaz w postaci wideo, który według przewidywań niebawem będzie stanowił 80 proc. treści. Miejsca jego publikacji to kwestia wyboru i... testów. - Nie można zrazić się na początku - dodawał Grzegorz Zajączkowski. - Wideo wymaga przygotowania, sprzętu - choć dobry smartfon też może wystarczyć - pomysłu, ludzi i oczywiście promocji.

Skąd wiedzieć, jak nas widzą w sieci? Od tego jest monitoring internetu. Opowiadała o nim Jagoda Prętnicka-Markiewicz, Head of PR&Comm CEE w SentiOne. - Żyjemy w czasach nadpodaży danych. Zaczynamy szukać opinii, filtrować informacje. Monitoring internetu to usługa, platforma, która pozwala śledzić wzmianki w sieci na dany temat. Jego podstawową funkcją jest monitoring wizerunku - tłumaczyła. Przykład danych jakie można uzyskać? Liczba wzmianek o Bydgoszczy w tym roku, czyli w pierwszym kwartale wzrosła o 20 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2016 r. Najczęściej o Bydgoszczy wspomina się w Poznaniu, Warszawie i Gdańsku. - Dzięki monitoringowi jesteśmy w stanie zapobiegać kryzysom czy włączać się do dyskusji - podawała Jagoda Prętnicka-Markiewicz.

Kolejne punkty konferencji Flexi Form Day w Bydgoszczy dotyczyły tego, jak uniknąć błędów przy digitalizacji usług miejskich, o czym mówił Tomasz Woźniak, współwłaściciel i prezes Future Mind oraz "Social media w administracji samorządowej. Komunikacja z mieszkańcami 2.0" - prelekcja przygotowana przez dr Roberta Gawłowskiego, Prodziekana WSB i Magdalenę Karpińską, wykładowcę WSB.