Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A jednak! Osiedla Niepodległości w Toruniu nie ma w projekcie rozporządzenia! Jar zostanie Jarem?

Sara Watrak
Sara Watrak
Tak wygląda osiedle Jar w Toruniu z drona.
Tak wygląda osiedle Jar w Toruniu z drona. Grzegorz Olkowski
Dyskusja, czy osiedle Jar w Toruniu zostanie Osiedlem Niepodległości trwa od marca. Wydawać, by się mogło, że wszystko zakończy się wraz z 1 stycznia, kiedy wejść w życie miało rozporządzenie ministra. Tymczasem w projekcie dokumentu nie ma mowy ani o Jarze, ani o Osiedlu Niepodległości.

Skąd pochodzą świąteczne drzewka? Odwiedź z nami plantację choinek!

     

od 16 lat

Minister w projekcie nie uwzględnił nazwy Osiedle Niepodległości

22 listopada na stronie rządowej opublikowano projekt rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji "w sprawie ustalenia, zmiany i zniesienia urzędowych nazw i rodzajów niektórych miejscowości oraz obiektów fizjograficznych". Każdy może go przeczytać. My wczytywaliśmy się bardzo uważnie i w załączniku, w którym wymieniono nazwy, nie ma mowy ani o osiedlu Jar, ani o Osiedlu Niepodległości, ani o żadnej inne nazwie związanej z Toruniem.

Polecamy

Zmiany w Kujawsko-Pomorskiem, ale nie w Toruniu

W Kujawsko-Pomorskiem ma zmienić się m.in. nazwa części gm. Dobrcz w powiecie bydgoskim. Do tej pory obowiązywała nazwa "Karczemka, część wsi Zalesie", a od 1 stycznia będzie to po prostu "Karczemka, wieś". Takich kosmetycznych, wydawać by się mogło, zmian jest w naszym regionie kilkanaście. Sporo nazw też usunięto - zniesione zostało chociażby określenie "Fijałkowo, część wsi Czernikówko" w podtoruńskiej gm. Czernikowo czy nazwa "Nowe Osiedle, część miasta Piotrków Kujawski". Jeśli minister podpisze ustawę, one od nowego roku obowiązywać nie będą.

W dokumencie o Jarze mowy nie ma. Minister nie uwzględnił propozycji Osiedla Niepodległości, forsowanej przez radnych i zaakceptowanej przez wojewodę.

- Ciekawe, kto poniesie koszty tej arcyważnej inicjatywy kilku radnych, którzy, pomimo wielu głosów sprzeciwu, postanowili działać wbrew mieszkańcom - zastanawia się Jakub Jaźwiec, prezes Stowarzyszenia Osiedle Jar,.

Będą konsultacje w sprawie nowej nazwy?

Powodem nieuwzględnienia nazwy w projekcie rozporządzenia są najprawdopodobniej konsultacje, których tak właściwie nie było. Mieszkańcy nie mieli szansy powiedzieć, czy nazwa Osiedle Niepodległości im się podoba, na co zwracano uwagę chociażby podczas posiedzenia ministerialnej Komisji Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych.

Tymczasem w ustawie o urzędowych nazwach miejscowości i obiektów fizjograficznych czytamy, że "w przypadku wniosku dotyczącego nazwy miejscowości zamieszkanej rada gminy jest obowiązana uprzednio przeprowadzić w tej sprawie konsultacje z mieszkańcami tej miejscowości".

Część radnych powoływała się na konsultacje, które przeprowadzono w 2017 roku, gdy na Jarze mieszkało zaledwie kilkaset osób - teraz jest to co najmniej kilka tysięcy. Wówczas jednak i tak głosujący wskazywali, że chcieliby, aby Jar pozostał Jarem - nie zaś Osiedlem Niepodległości.

Jakub Jaźwiec liczy na to, że jeśli konsultacje zostaną zorganizowane, to mieszkańcy chętnie wezmą w nich udział i zagłosują zgodnie z własnym zdaniem, a nie kierując się polityką.

Zastanawia jedno: czy na ulice Torunia i na wyświetlacze autobusów komunikacji miejskiej wróci określenie "osiedle Jar", które tak szybko zniknęły na początku tego roku?

Krótka historia Osiedla Niepodległości w Toruniu: przypomnijmy, jak było

  • Po raz pierwszy o propozycji nowej nazwy dla osiedla Jar mówiono w połowie marca. Z inicjatywy Katarzyny Chłopeckiej, Wojciecha Klabuna i Michała Jakubaszka z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz Bartłomieja Jóźwiaka i Łukasza Walkusza z klubu Koalicji Obywatelskiej najszybciej rozwijający się rejon Torunia miał stać się Osiedlem Niepodległości.
  • Pomysłodawcy nowej nazwy od początku powoływali się na negatywne skojarzenia słowa "jar" ze stacjonującą niegdyś w tym miejscu jednostką Armii Radzieckiej. - To formacja, której spadkobiercą jest armia rosyjska, dopuszczająca się właśnie najgorszych zbrodni podczas agresji na demokratyczne państwo, jakim jest Ukraina. Nadszedł czas, by sprawę nazwy osiedla zamknąć raz na zawsze - mówił w marcu radny Wojciech Klabun.
  • Dzień później Rada Miasta, daleka tym razem od jednomyślności, podjęła decyzję: osiedle Jar (które, warto to zaznaczyć, oficjalnie stanowi część Wrzosów, a jedynie potocznie nazywane jest tzw. osiedlem Jar) stanie się Osiedlem Niepodległości.
  • Później zgodnie z przepisami wniosek pozytywnie zaopiniował wojewoda, po czym przekazał go do ministerstwa, bo, według ustawy, to minister właściwy do spraw administracji publicznej może ustalić, zmienić lub znieść urzędową nazwę osiedla. Następuje to z dniem 1 stycznia.
  • W międzyczasie Stowarzyszenie Osiedle Jar, Rada Okręgu Wrzosy i wielu innych mieszkańców protestowało w sprawie Osiedla Niepodległości. Podkreślano, że nowa nazwa nie była z nimi konsultowana.
  • Byli jednak i tacy, co nową nazwę popierali, jak choćby toruńscy Sybiracy czy Zarząd Regionu Toruńsko - Włocławskiego NSZZ "Solidarność".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska