Agata Marońska, z domu Kaźmierczak, urodziła się w Lubowidzu, wsi między Lidzbarkiem Welskim a Żurominem. Jako jej data urodzenia w aktach jest zapisany 27 września 1917 r., choć młodszy brat twierdzi, że urodziła się tydzień wcześniej, a zgłoszenia dokonano, jak to wówczas powszechnie bywało, kilka dni później, bo nie wiadomo było, czy dziecko przeżyje. Z sześciorga rodzeństwa (pani Agata miała jeszcze jedną starszą i dwie młodsze siostry oraz dwóch młodszych braci), żyje już tylko ona i jej brat Bogusław.
Czytaj: Neuca buduje ogromny magazyn w Toruniu. Zobacz zdjęcia! [GALERIA]
Dochowała się jednego syna, a ciekawostką jest fakt, że jej zdjęcie z nowonarodzonym Grzegorzem zrobił sam Tony Halik, słynny później podróżnik, który w tamtym czasie miał zakład fotograficzny w Lubowidzu. Dziś jej syn już nie żyje, zmarł dwa lata temu.
W swoim rodzinnym miasteczku Lubowidzu pani Agata mieszkała aż do 95. roku życia. Pięć lat temu przeniosła się do Torunia, gdzie mieszka z wnuczką, jej mężem i piątką prawnuków. Jest rozmowna, cieszy się dobrym zdrowiem i pamięcią, co jak mówi, zawdzięcza życiowemu doświadczeniu biedy i ciężkiej pracy.
Polecamy:
Te słowa wymawiasz źle. Sprawdź, jak powinny brzmieć prawidłowo!
Polecamy: "NOWOŚCI" PLUS. Zobacz co dla ciebie przygotowaliśmy!
Zobacz także wideo: Info z Polski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
