<!** Image 1 align=left alt="Image 198931" >1. Im chłodniej na dworze, tym więcej bezdomnych koczujących na klatkach schodowych czy w piwnicach. Dlaczego nie przyjdą do schroniska?
Powód jest prozaiczny. W każdym schronisku czy noclegowni należy przestrzegać jakichś zasad. Naczelną jest zakaz spożywania alkoholu. Osoby, które są od niego uzależnione lub znajdują się właśnie w alkoholowym ciągu, wiedzą, że nie będą mogły sobie poradzić bez tej używki. Wolą więc spać gdzieś na klatce czy pod balkonem.<!** reklama>
2. Niektóre z tych osób stają się ofiarami zimy - zamarzają na dworze. O jak dużej skali mówimy?
Na szczęście ta liczba w Toruniu jest marginalna. W zeszłym roku zmarła w ten sposób tylko jedna osoba, co w skali całego kraju (200 przypadków) jest zaledwie ułamkiem. Nie do końca zgodzę się również z tym, że to wyłącznie bezdomni padają ofiarami zimy. Trafniej byłoby stwierdzić, że są to przede wszystkim osoby uzależnione. Alkohol usypia zmysły, w związku z tym zasypiają i już się nie budzą.
3. A w schronisku mogliby liczyć na ciepły kąt?
Tak. Łącznie w Toruniu dysponujemy 200 miejscami noclegowymi, ale prawda jest taka, że nikogo nie odeślemy z kwitkiem. Również osób po spożyciu. Jesteśmy przygotowani na zimę - mamy koce, śpiwory, kołdry. Każda z osób może też liczyć na gorącą herbatę i posiłek - a także pomoc. Terapeutyczną czy prawną. Warunek jest tylko jeden - trzeba chcieć zmienić swoje życie. (jp)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?